Właściciele PSG śmieją się w twarz rywalom. "Taka jest prawda"

- Presja mediów nie działa na najbogatszy klub na świecie. Taka jest prawda - napisał na Twitterze Khalifa Bin Hamad Al Thani, członek katarskiej rodziny królewskiej i brat właściciela PSG. Skomentował w ten sposób doniesienia medialne z Hiszpanii dotyczące transferu Kyliana Mbappe.

Przez ostatnie kilka tygodni hiszpańskie media żyły głównie jednym tematem – przejściem Kyliana Mbappe do Realu Madryt. Według dziennikarzy Francuz podjął już decyzję i zakomunikował ją działaczom paryskiego klubu. Problem w tym, że za gwiazdora trzeba było zapłacić, bo jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2022. Jak się okazało, paryżanie ani myśleli pozbywać się swojej gwiazdy. Real złożył kilka ofert, ostatnia z nich miała opiewać na ponad 200 milionów euro. To jednak nie ruszyło działaczy PSG. Okno transferowe się zamknęło, a Mbappe prawdopodobnie odejdzie do Realu, tylko że dopiero za rok.

Zobacz wideo Jak wygląda zakulisowy rynek transferowy? Na to pytanie odpowiada raport PZPN [Studio Biznes]

Tym samym właściciele PSG dopięli swego i pokazali swoją siłę. Stać ich było na odrzucenie bajecznej oferty w momencie, kiedy ich piłkarz za rok będzie mógł odejść z klubu za darmo. Dodajmy, że Mbappe odrzuca jak na razie wszelkie propozycje odnowienia kontraktu.

Brat właściciela PSG znowu wbił szpilkę Hiszpanom

Hiszpańskie media do końca czekały i rozpisywały się na temat potencjalnego transferu. W końcu całe zamieszanie skomentował członek katarskiej rodziny królewskiej, Khalifa Bin Hamad Al Thani, który jest bratem właściciela PSG. - Presja mediów nie działa na najbogatszy klub na świecie. Taka jest prawda – napisał na Twitterze. Niżej zamieścił zdjęcie okładki "Marki", na której widać Kyliana Mbappe, na którego według gazety czekał Real Madryt.

"Pieniądze stojące za PSG zmieniły zasady. Nie muszą sprzedawać i ponosić konsekwencji odrzucenia potężnej kwoty odstępnego. Nie poddadzą się presji aby sprzedać Mbappe na innych warunkach, niż ich własne" – napisała "Marca" w komentarzu do tweeta.

To nie pierwszy raz, kiedy Al Thani zaczepia hiszpańskich dziennikarzy. Wcześniej odniósł się do informacji Josepa Pedrerola, który przekazał, że Mbappe jest bardzo smutny po odrzuceniu przez PSG oferty Realu Madryt. - Nic nie jadł od dwóch dni. Ze smutku - ironizował.

Ale to nie była jedyna szpilka Katarczyka. Gdy Pedrerol mówił, że Real zaproponował 200 milionów, a PSG nie odpowiedziało na ofertę, to Khalifa Bin Hamad Al Thani napisał: "Zadzwoń do Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby złożyć skargę".

Tymczasem Kylianowi Mbappe nie pozostało nic innego, jak dawać z siebie wszystko w barwach PSG. Według informacji płynących z Hiszpanii, Francuz nie rozpacza w związku z zaistniałą sytuacją. Jego marzeniem jest grać w Realu, ale w Paryżu też czuje się dobrze.

Kylian Mbappe jest zawodnikiem PSG od 31 sierpnia 2017 roku, kiedy to został wypożyczony z AS Monaco, a po roku definitywnie wykupiony. Od tamtego czasu dla klubu ze stolicy Francji rozegrał 175 spotkania, w których strzelił 135 bramki i zanotował 63 asysty.

Więcej o:
Copyright © Agora SA