Katarscy właściciele budują w Paryżu absolutnie najlepszą drużynę piłkarską na świecie. W tym okienku transferowym przeprowadzili ofensywę, jakiej dawno nie widziano. Do PSG trafili Aschraf Hakimi, Georginio Wijnaldum, Gianluigi Donnarumma, Sergio Ramos i w końcu Lionel Messi. A w paryskiej drużynie nadal są Kylian Mbappe, Neymar, Marco Veratii, Marquinhos czy Angel di Maria. Niemal na każdej pozycji można znaleźć gwiazdę światowego formatu.
Do pełni szczęścia paryżanom może brakować już tylko jednego piłkarza – Cristiano Ronaldo. Angel di Maria uważa, że Portugalczyk też z pewnością chciałby zagrać w tej drużynie. – Pewnie nie może przeżyć tego, że go tu nie ma. Jakość piłkarzy i ich liczba w PSG to coś wyjątkowego – powiedział Argentyńczyk w rozmowie z "Maisfutebol".
Niewykluczone jednak, że Portugalczyk dołączy do PSG, tylko że później. Według medialnych doniesień Ronaldo chce odejść z Juventusu, ale najprawdopodobniej stanie się to dopiero za rok. Aktualnie i tak trudno by było znaleźć dla niego miejsce w PSG. Może się ono jednak zwolnić za rok, bo do Realu Madryt może odejść Kylian Mbappe. Francuz nadal nie przedłużył wygasającego w czerwcu 2022 roku kontraktu i jeśli wierzyć spekulacjom, podjął już decyzję o tym, że odejdzie z PSG wraz z końcem umowy. Wtedy paryżanie mają zwrócić się do Cristiano Ronaldo, aby ten zastąpił Francuza. - Decyzja została podjęta. Następcą Mbappe ma być Cristiano Ronaldo, który również zostanie wolnym zawodnikiem po zakończeniu sezonu – pisał hispzański "AS".
Jorge Mendes, menadżer Portugalczyka został już poinformowany o planach transferowych prezesów PSG. Mieliby oni zaoferować pięciokrotnemu zdobywcy Złotej Piłki dwuletnią umowę. Jeżeli tak się stanie, to spełni się wielkie marzenie tysięcy kibiców piłki nożnej na świecie – będą mogli zobaczyć w akcji Ronaldo i Messiego w jednej drużynie.