Włodarze Barcelony w czwartkowy wieczór opublikowali oświadczenie, zgodnie z którym wskazali, że nie byli w stanie odnowić kontraktu z Leo Messim. Jego umowa wygasła 30 czerwca i od tamtego momentu formalnie pozostawał bez klubu. Argentyńczyk zakończył tym samym wieloletnią karierę w klubie z Camp Nou.
Wszystko wskazuje na to, że Messi trafi do francuskiego mocarza - PSG. Dziennik "L'Equipe" informuje, że PSG jest bardzo zdeterminowany, by wykorzystać kapitalną okazję i pozyskać znakomitego Argentyńczyka. Francuscy dziennikarze zdradzają nawet na jaką pensję może liczyć Argentyńczyk. Prezesi wicemistrzów Francji mogą mu zaoferować Messiemu nawet 40 mln euro rocznie netto oraz trzyletnią umowę. W PSG jest też przekonanie, że klub nie naruszy zasad Financial Fair Play.
PSG może być prawdziwym królem polowania w tegorocznym letnim okienku transferowym. Do drużyny dołączyli już bowiem znakomici piłkarze: włoski bramkarz Gianluigi Donnarumma, marokański boczny obrońca Achraf Hakimi, hiszpański stoper Sergio Ramos i dwaj środkowi pomocnicy: Holender Georginio Wijnaldum oraz Danilo Pereira.
PSG wciąż marzy o zwycięstwie w Lidze Mistrzów i będzie chciał odzyskać stracony, na rzec Lille, tytuł mistrza Francji.