To był ciekawy sezon w Ligue 1. Lille po raz czwarty w historii zdobyło mistrzostwo Francji. To ich pierwszy mistrzowski tytuł od dziesięciu lat. Paris Saint-Germain zostało wicemistrzem. Trzecie miejsce przypadło AS Monaco. Dużo działo się też w dolnej części tabeli. Już od wielu tygodni było wiadomo, że z Ligue 1 pożegnają się Nimes i Dijon, jednak wciąż kilka drużyn zamieszanych było w walkę o uniknięcie miejsca barażowego. Przed ostatnią serią spotkań zajmowało je Nantes.
Po porażce Brestu z PSG Nantes zależało tylko od siebie (komplet zwycięstw gwarantowałby utrzymanie), ale po czterech kolejnych wygranych w decydującym momencie przegrało z Montpellier 1:2. To sprawia, że klub, którego właścicielem jest Waldemar Kita, o pozostanie w Ligue 1 powalczy w barażach z trzecim zespołem drugiej ligi - Toulouse FC. Kibice Nantes są wściekli.
Najpierw tysiące kibiców Nantes protestowało przed ostatnią kolejką. Nosili transparenty z takimi hasłami jak: "Nie chcemy cię" czy "Oddaj nam FC Nantes". Ale nie tylko to spotkało polskiego prezesa. Kibice zainscenizowali "pogrzeb" Kity. Wykopali dół, gdzie położyli trumnę z napisem "FC Kita".
Kita sprzeda klub?
Polak kupił francuski klub w 2007 roku. Jego konflikt z kibicami trwa już od dawna. Od co najmniej dwóch lat myśli o sprzedaży Nantes. Za jego rządów klub dwukrotnie spadł. Teraz może znowu trafić do Ligue 2.