Neymar zdradził, co będzie robił po karierze. "Jedna z rzeczy, które uwielbiam"

- Po zakończeniu kariery chcę grać w pokera. To jedna z rzeczy, które uwielbiam. Zawsze chciałem brać udział w turniejach, ale nie mogłem ze względu na mecze i treningi - ujawnił brazylijski piłkarz.

Neymar został właśnie wybrany najlepszym graczem ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów, w którym PSG przegrało u siebie z Bayernem 0:1. Mimo porażki paryżanie wywalczyli awans, bo zwyciężyli w Monachium 3:2, a do półfinału weszli dzięki bramkom strzelonym na wyjeździe.

Zobacz wideo Dlaczego Neymar musi płakać we Francji? [Naszym Okiem]

Losowanie Ligi Mistrzów 2017Wiadomo, które półfinały Ligi Mistrzów kibice zobaczą w TVP!

Według najnowszych informacji "France Football" Neymar ma zostać w PSG i przedłużyć umowę do 2026 r. "Potwierdzono też ogromną premię za rozgrywki Ligi Mistrzów. Osoby z jego otoczenia ogłosiły właśnie, że Neymar widzi, że klub się rozwija i ceni ten projekt" - napisał na Twitterze dziennikarz Fabrizio Romano.

"Uwielbia tę szatnię. Paredes, Icardi, Marquinhos, Rafinha. Ma tu wielu przyjaciół i chce z nimi wygrywać. Czuje się tu naprawdę dobrze" - dodał na łamach "France Football" brazylijski dziennikarz Joao Henrique.

Neymar zdradził plan na życie po zakończeniu kariery piłkarskiej. "Czuję się przy tym komfortowo"

Neymar zamierza zatem jeszcze pograć w piłkę kilka lat, ale ma już plan na to, czym będzie zajmował się po zakończeniu kariery. Piłkarz zamierza zostać profesjonalnym pokerzystą. - To jedna z rzeczy, które uwielbiam. Czuję się przy tym bardzo komfortowo i myślę, że po zakończeniu gry będę mógł uczestniczyć w turniejach. Zawsze chciałem brać w nich udział, ale ze względu na karierę i treningi nie mogłem - ujawnił Brazylijczyk, którego cytuje goal.com.

Neymar dodał: - Piłkę i pokera łączy skupienie. Jednym z najważniejszych elementów futbolu jest czytanie gry i sprawdzanie, gdzie możesz zaatakować, dokąd możesz się poruszyć, aby stworzyć szansę dla swojej drużyny. W pokerze jest tak samo, musisz znaleźć właściwy moment do ataku - dodał Neymar.

Po niedawnej porażce z Lille (0:1) Neymar wziął udział w turnieju pokerowym. Poszło mu całkiem nieźle, zajął szóste miejsce (w turnieju wzięło udział 132 zawodników) i zarobił 1,7 tys. euro. Biorąc pod uwagę, że Brazylijczyk zarabia 30 mln euro rocznie, to oczywiście niewiele, ale wysoka pozycja w stawce pokazuje, jak dobrze radzi on sobie w pokerze. - To sport, który uwielbiam - przyznał kilka lat temu, gdy grał jeszcze w Barcelonie i zdradził, że jego największym rywalem jest Gerard Pique. Dziś jego przeciwnikami są przeważnie Keylor Navas i Leandro Paredes. Neymar jest też ambasadorem marki Poker Stars.

- Neymar ciągle powtarza, że kiedy skończy karierę piłkarską, będzie grał w pokera na poważnie, zostanie profesjonalistą - mówił jego rodak Andre Akkari, zawodowy pokerzysta. - To mądry facet. Codziennie o coś pyta, regularnie rozmawiamy na WhatsAppie - powiedział kilka miesięcy temu w rozmowie z "The Mirror". Poker to nie jedyna pasja Neymara poza piłką nożną - piłkarz gra także w Counter-Strike: Global Offensive i jest fanem brazylijskiego zespołu CS:GO FURIA.

Robert Lewandowski trenujeKolejny krok do powrotu Roberta Lewandowskiego. Tak wyglądają jego treningi [WIDEO]

W obecnym sezonie Neymar rozegrał jedynie trzynaście z 31 meczów Ligue 1 (strzelił w nich sześć goli i zanotował cztery asysty) ze względu na przerwy, które były spowodowane nie tylko kontuzjami, ale także czerwonymi kartkami - Brazylijczyk został nimi ukarany już trzykrotnie.

PSG traci trzy punkty do Lille w lidze, a w Pucharze Francji jest w ćwierćfinale, gdzie zmierzy się z Angers.

Więcej o: