Dyrektor sportowy PSG, Leonardo zdradził w mediach, że z powodu pandemii koronawirusa francuski klub musi przeprowadzać jedynie odpowiedzialne ruchy na rynku transferowym. Środki Paris Saint-Germain są ograniczone, dlatego klub będzie próbował sprowadzić kolejnych piłkarzy za darmo, wykorzystując kończące się kontrakty.
ESPN zaznacza, że priorytetem PSG będzie utrzymanie w zespole kluczowych zawodników. Wśród piłkarzy, których wymienia amerykański serwis, znajdują się Neymar i Kylian Mbappe, których kontrakty wygasają w czerwcu 2022 roku. Do tego dochodzą Angel Di Maria, Juan Bernat i Julian Draxler, którzy są związani z francuskim klubem do końca obecnego sezonu.
Pierwszym piłkarzem, który znalazł się na celowniku Paris Saint Germain jest David Alaba z Bayernu Monachium. W ostatnich tygodniach Austriak oficjalnie potwierdził, że odejdzie po obecnym sezonie z drużyny mistrza Niemiec. Według "Sky Sports Germany" władze francuskiego klubu zaoferowały zawodnikowi czteroletni kontrakt.
Kolejny na liście jest Georginio Wijnaldum. Również "Le Parisien" informowało, że pomocnik Liverpoolu może trafić do zespołu Mauricio Pochettino po obecnym sezonie. Według mediów zainteresowana 30-letnim Holendrem jest również FC Barcelona. Podobnie jest w przypadku Memphisa Depaya, który był bliski przejścia do hiszpańskiego klubu już w minionym zimowym okienku transferowym. Ostatnim piłkarzem jest prawy obrońca SSC Napoli - Elseid Hysaj. 27-latek spędził w Neapolu sześć lat.