Trener Marsylii podejmie decyzję ws. Arkadiusza Milika. Duże wyróżnienie

Arkadiusz Milik zostanie nowym egzekutorem rzutów karnych w Marsylii - taką decyzję ma podjąć trener Andre Villas-Boas, informuje "RMC Sport".

- Trener wykazywał mną wielkie zainteresowanie, tak jak dyrektor sportowy, ale i ja chciałem się tu znaleźć. Kiedy piłkarz nie gra, to zawsze jest trudny czas. Widziałem jednak, że mimo problemów klub mnie chce, potrzebowali napastnika, więc to dla mnie doskonała szansa - tak o powodach transferu do Marsylii mówił Arkadiusz Milik. Nowe doniesienia francuskich mediów tylko potwierdzają, że trener Andre Villas-Boas jest wielkim zwolennikiem talentu Polaka.

Zobacz wideo "Myślę, że Milik nie zapomniał o Juventusie, a Juventus o nim"

Milik będzie wykonywał rzuty karne

"RMC Sport" informuje, że trener Marsylii najprawdopodobniej wyznaczy Polaka jako pierwszego egzekutora rzutów karnych. Tej wiadomości raczej dobrze nie przyjmą dwie największe gwiazdy Olympique, czyli Dimitri Payet, autor sześciu goli i trzech asyst, który słynie ze świetnych stałych fragmentów gra, oraz Florian Thauvin (sześć bramek i dziewięć asyst) - boiskowy lider Marsylii. Do tej pory to oni wykonywali jedenastki. Thauvin zmarnował już dwa karne w tym sezonie, zaś Payet zepsuł dwie jedenastki, ale tyle samo wykorzystał.

Villas-Boas podejmie także inną znaczącą decyzję. Nowym wicekapitanem drużyny zostanie Alvaro Gonzalez. I to właśnie 31-letni hiszpański stoper będzie nosił opaskę, gdy na murawie zabraknie Steve'a Mandandy.

Olympique Marsylia wypożyczył Milika na pół roku z koniecznością wykupienia go latem. 26-letni napastnik zdążył już zadebiutować w nowej drużynie. Milik wszedł na boisko w 60. minucie sobotniego meczu z AS Monaco (1:3). 

Więcej o:
Copyright © Agora SA