Dziennikarze dokonali zestawienia pięciu najlepszych oraz najsłabszych Polaków, którzy występowali we francuskich klubach. Niechlubny tytuł najgorszego zawodnika przypadł Grzegorzowi Krychowiakowi, który w 2016 roku za 30 milionów euro trafił do Paris Saint-Germain z Sevilli. Pozostali czterej piłkarze to kolejno: Robert Gadocha, Janusz Kupcewicz, Roman Kosecki i Dominik Furman.
Grzegorz Krychowiak formalnie piłkarzem Paris Saint-Germain był do 2019 roku, jednak w tzw. międzyczasie dwukrotnie wysyłano go na wypożyczenie do innych klubów. Po transferze z Sevilli rozegrał zaledwie 19 meczów w Ligue 1 nie zdobywając ani jednej bramki czy asysty. 30-latek występował za to w West Bromwich Albion czy Lokomotiwie Moskwa, do którego dołączył w dwa lata temu.
Z obecnych reprezentantów Polski do grona najlepszych Polaków w lidze francuskiej "L'Equipe" zaliczyło Kamila Glika. Były obrońca AS Monaco występował w Ligue 1 od 2016 do 2020 roku. W tym czasie zdobył mistrzostwo Francji w sezonie 2016/17 oraz dotarł do półfinału Ligi Mistrzów.
Zdaniem francuskiego dziennika najlepszym Polakiem był Andrzej Szarmach. Były napastnik AJ Auxerre występował we Francji w latach 80. XX wieku. Z reprezentacją Polski zdobył m.in. srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Montrealu w 1976 roku, a on sam zaś był najlepszym strzelcem turnieju. Joachim Markx natomiast występował w RC Lens, z którym w 1977 roku zdobył Puchar UEFA (dziś Liga Europy) wygrywając z Lazio Rzym 6:0.
Ireneusz Jeleń jest jedynym piłkarzem wśród najlepszych Polaków, który nie zdobył żadnego pucharu na francuskich czy międzynarodowych boiskach. 39-letni napastnik występował w AJ Auxerre w latach 2006-2011, kwalifikując się w 2010 roku do Ligi Mistrzów. Nieżyjący już Marian Szeja z kolei awansował z Auxerre do dzisiejszej Ligue 1 (wtedy Division 1) w 1980 roku oraz był zawodnikiem Kazimierza Górskiego podczas igrzysk olimpijskich w Monachium (1972), na których Polacy zdobyli złoty medal w piłce nożnej.