Thomas Tuchel nie jest już trenerem PSG. Niemiec miał otrzymać tę informację w środowy wieczór, chwilę po zwycięstwie 4:0 ze Strasbourgiem. Chociaż Tuchel w ostatnim czasie był krytykowany z różnych powodów, to jednak jego zwolnienie było sporym zaskoczeniem.
W francuskich mediach przewijały się różne powody decyzji, którą trenerowi przekazał dyrektor sportowy klubu, Leonardo. Jednym z nich miał być wywiad, którego Tuchel udzielił przed meczem ze Strasbourgiem w niemieckich mediach. Trener PSG miał w nim powiedzieć, że trudno jest sprawić, by gwiazdy takie jak Neymar i Kylian Mbappe były wiecznie zadowolone oraz, że Paryżu bardziej czuje się politykiem lub ministrem sportu niż trenerem. Na konferencji prasowej po środowym meczu Tuchel tłumaczył się z tych słów, wskazując ze złością na błędy w tłumaczeniu.
Mohamed Bouhafsi, dziennikarz RMC Sport, który jako pierwszy podał informację o tym, że Niemca w Paryżu zastąpi Mauricio Pochettino, poinformował jednak, że decyzja PSG nie miała związku ze wspomnianym wywiadem. Według jego informacji decyzję o zwolnieniu Tuchela podjął prezes PSG, Nasser Al-Khelaifi, który nie był zadowolony z osiąganych przez zespół wyników. Loic Tanzi z tego samego radia potwierdził te informacje - że decyzja o zwolnieniu Tuchela i zatrudnieniu Pochettino została podjęta w głównej mierze przez Al-Khelaifiego, który w ostatnich tygodniach angażował się w kwestie klubowe bardziej niż zwykle.
Mistrzowie Francji nie bez problemów awansowali do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Chociaż PSG wygrało grupę z RB Lipsk, Manchesterem United i Basaksehirem, to gry w fazie pucharowej rozgrywek nie mogło być pewne do ostatniej kolejki. Paryżanie nie zachwycają też w lidze, gdzie zajmują 3. miejsce z punktem straty do prowadzącego Lyonu. W obecnym sezonie PSG przegrało już cztery mecze w Ligue 1, czyli tyle samo, ile w poprzednich rozgrywkach, które zostały przerwane z powodu pandemii koronawirusa.
Zdaniem Bouhafsiego o zwolnieniu Tuchela zdecydował też brak jego wpływu na drużynę i przeciętny kontakt, jaki miał mieć z największymi gwiazdami drużyny, czyli Neymarem i Mbappe. Al-Khelaifi postanowił zatrudnić Pochettino, który od dawna miał być jego faworytem do zastąpienia Tuchela.
Wydaje się, że w Paryżu po prostu wykorzystali odpowiedni moment na zmianę szkoleniowca. Pochettino pozostaje bez pracy od ponad roku, czyli od momentu zwolnienia w Tottenhamie. Argentyńczyk pozostawał w kontakcie z ludźmi związanymi z PSG i to dzięki nim brał udział w wykładach w Katarze w zeszłym roku oraz na ich zaproszenie pojechał na zeszłoroczne Klubowe Mistrzostwa Świata w ich kraju.