Międzynarodowa firma KPMG przeprowadziła badanie dotyczącego wpływu kryzysu epidemicznego na wartość rynkową piłkarzy, badając dwa przypadki: zawodników uczestniczących w ligach, które zakończyły przedwcześnie ligowe rozgrywki (Belgia, Szkocja, Francja, Holandia) oraz tych, którzy już wrócili do rywalizacji albo niedługo to uczynią. (Niemcy, Włochy, Hiszpania, Anglia). Przedział spadku wartości poszczególnych piłkarzy wynosi między 26,5 proc. (dla piłkarzy z lig, które zakończyły już sezon) a 17,7 proc. (dla piłkarzy z lig, w których sezon zostanie dograny do końca).
Real Madryt chce wykorzystać sytuację związaną ze spadkiem ceny Kyliana Mbappe i sprowadzić go na Santiago Bernabeu w lecie 2021 roku. Francuz wcześniej był wyceniany na 225 mln euro, natomiast obecnie, gdy sezon Ligue 1 został zakończony, jego wartość wyniosła 177 mln euro. Dziennik "AS" donosi, że w lecie 2021 roku mistrz świata będzie kosztował jeszcze mniej, jeśli zdecyduje się na pozostanie jeszcze przez rok w ekipie PSG i nie podpisze nowego kontraktu.
Pierwsza wartość oznacza cenę za piłkarza w momencie anulowania ligowego sezonu, a druga w momencie wznowienia. Z kolei trzecia wartość to poprzednia cena danego zawodnika (z lutego 2020 roku).
Najwyżej z Polaków znajduje się Robert Lewandowski, który zajmuje odległe 29. miejsce. Napastnik Bayernu Monachium i reprezentacji Polski wyceniany jest na 72 mln euro. W przypadku gdyby sezon Bundesligi został przedwcześnie przerwany, to wtedy 32-latek byłby tańszy o 4 mln.