Były pomocnik PSG uważa, że napastnik mistrza Francji przeprowadzi się na Santiago Bernabeu w niedalekiej przyszłości. Jerome Rothen, cytowany przez portal goal.com powiedział, że gdyby nie pandemia koronawirusa, to Kylian Mbappe już byłby graczem Realu Madryt.
- Wiem ze źródeł klubowych, że transakcja związana z przenosinami Kyliana Mbappe do Realu Madryt prawie dobiegła końca - powiedział Radiu Montecarlo, Rothen, który wygrał dwa razy mistrzostwo Francji z PSG. Ale obecny kryzys epidemiczny sprawił, że została ona przełożona. Mbappe nie przedłuży kontraktu z PSG. Oba kluby mają już zawarte porozumienie, a PSG zgodziło się, aby Mbappe odszedł latem. Myślę, że to kwestia czasu - powiedział były pomocnik francuskiego zespołu.
21-letni napastnik gra w PSG od 2017 roku, kiedy to przeniósł się z AS Monaco. Jego kontrakt z mistrzem Francji obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. Podziwu dla gry Kyliana Mbappe od dawna już nie ukrywa szkoleniowiec Realu Madryt, Zinedine Zidane. Mbappe zmierzył się z hiszpańskim zespołem w fazie grupowej Ligi Mistrzów w tym sezonie, a francuski trener w poprzednim roku zdradził na jednej z konferencji prasowych, że zadeklarował swoją miłość do francuskiego napastnika w zeszłym roku. - Jestem w nim zakochany jako osoba. Znam go od bardzo dawna - mówił Zidane.
Przed rozpoczęciem pandemii, która zatrzymała Ligue 1 i sport na całym świecie, Mbappe strzelił 30 bramek dla PSG we wszystkich rozgrywkach sezonu 2019/20.
Przeczytaj także:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .