Kataloński "Sport" w swoim sobotnim wydaniu pisze, że otoczenie Neymara już przekazało władzom Barcelony decyzję piłkarza. Brazylijczyk chce odejść z PSG i wrócić do swojego byłego klubu już tego lata. Co ważne, Neymar jest gotowy na zastosowanie wszelkich dostępnych mu środków nacisku, byle tylko przekonać francuski klub do transferu. - PSG to jego szklany pałac, gdzie jest przetrzymywany przez Katarczyków wbrew jego woli - pisze obrazowo "Sport".
Hiszpanie podkreślają, że Neymar w tym sezonie znajduje się w znakomitej formie, a kontuzje wreszcie go oszczędzają. Piłkarz wraz z Barceloną muszą ustalić strategię działania, choć mogą wykorzystać pewien trik i skorzystać z artykułu 17 regulaminu dotyczącego statusu i transferów (latem zeszłego roku ta opcja nie była możliwa do zrealizowania).
W jego myśl Neymar mógłby jednostronnie rozwiązać kontrakt bez podania żadnego powodu, a o kwocie transferowej zdecydowałby wtedy CAS (Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu). Według prawników hiszpańskiego klubu Brazylijczyk mógłby zostać wyceniony na ok. 180 mln euro. Nie wiadomo jednak, czy takie rozwiązanie będzie korzystne dla Barcelony i Neymara - według doniesień medialnych PSG byłoby skłonne sprzedać swoją gwiazdę za 150-180 mln.