32-letni Edinson Cavani w minionym sezonie stracił aż trzy miesiące ze względu na kontuzje. Mimo to strzelił 23 gole w 33 meczach i stał się najlepszym strzelcem PSG w historii. Kontrakt Urugwajczyka z mistrzami Francji jest ważny do czerwca 2020 roku, ale spekulowano, że jeszcze tego lata pożegna się z Ligue 1. Początkowo dużo pisało się o zainteresowaniu ze strony Atletico Madryt. Natomiast "Tuttosport" donosił, że Cavani może wrócić do Włoch. Tymczasem okazuje się, że Cavani faktycznie zmieni klub, ale dopiero za rok. I nie trafi ani do Hiszpanii, ani do Włoch. Przeniesie się do Stanów Zjednoczonych. Tak przynajmniej twierdzi Alvaro Izquierdo, dziennikarz FOX Deportes.
Latem 2020 roku Cavani ma zostać zawodnikiem Inter Miami, którego właścicielem jest David Beckham. W sezonie 2019/20 rozegrał dla PSG jeden mecz w lidze francuskiej i zdobył w nim bramkę, a mistrzowie Francji ograli 3:0 Nimes.