Pele o Neymarze: Zawsze mówiłem, że będzie świetnym piłkarzem. Ale co się dzieje z nim w ostatnich latach?

Wygląda na to, że Neymar chce osiągnąć wielkość w inny sposób. Nie dzięki strzelaniu goli, ale za pomocą gestykulacji, symulowania fauli, komplikowania życia arbitrom. To dlatego jego wizerunek stał się negatywny - powiedział Pele.
Zobacz wideo

Pele po raz kolejny skrytykował publicznie Neymara. Legenda światowej piłki uważa, że boiskowe wybryki gwiazdy PSG mogą stanąć mu na drodze do tego, by być uznawanym za jednego z największych w historii.

- Zawsze mówiłem, że Neymar będzie świetnym piłkarzem. Ale co się dzieje z nim w ostatnich latach? Wygląda na to, że chce to osiągnąć w inny sposób. Nie dzięki strzelaniu goli, ale za pomocą gestykulacji, symulowania fauli, komplikowania życia arbitrom. To dlatego jego wizerunek stał się negatywny - mówił Pele we francuskim "Canal+".

- Rozmawialiśmy o tym kilka razy. Mimo wszystko to wciąż jeden z najlepszych piłkarzy świata. Ojciec nie krytykuje syna, on go uczy. Gdy mówię o Neymarze, że to nasze dziecko, mam na myśli to, że jest dzieckiem Santosu. Ludzie mówią, że zbyt często "szarpię go za ucho". Ale robię to dla jego dobra. Życzę jemu i Brazylii jak najlepiej. Zrobię wszystko, by mu pomóc - dodał Pele.

Brazylijczyk skomplementował też Kyliana Mbappe, który razem z Neymarem gra w PSG. - Już w zeszłym roku go chwaliłem. Zdobył mistrzostwo świata jako 19-latek, ja dokonałem tego mając dwa lata mniej. Powiedziałem mu, że ma szansę mnie dogonić, że może być nowym Pele. Odebrał to chyba jako żart, a ja wcale nie żartowałem - stwierdził Pele.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.