Brazylijczyk, który leczy kontuzję prawej stopy, wybrał dość kontrowersyjny sposób uczczenia pamięci brytyjskiego astrofizyka. Trudno odgadnąć, co nim kierowało, gdy wrzucił do sieci zdjęcie opatrzone motywacyjnym komentarzem.
"Musisz mieć pozytywne nastawienie i brać co najlepsze z sytuacji, w której się znajdujesz" - napisał Neymar, a pod spodem dopisał: "Stephen Hawking".
Najdroższy piłkarz świata zdaniem zdecydowanej większości osób obserwujących jego profile w mediach społecznościowych wykazał się brakiem smaku i wyczucia. "Będziesz potrzebował niezłego PR, żeby oczyścić swój wizerunek po czymś takim" - czytamy w jednym z ładniejszych wpisów.
Hawking zmarł w wieku 76 lat w środę. Był wybitnym astrofizykiem, kosmologiem, matematykiem. Jednym z jego największych osiągnięć jest kwantowa teoria ciążenia. Od lat cierpiał na stwardnienie zanikowe boczne. Był częściowo sparaliżowany i poruszał się na wózku inwalidzkim. Ze światem porozumiewał się za pomocą syntezatora mowy.