Podwójne zwycięstwo Glika. Reprezentant Polski najlepszy w Ligue 1. " Nie jest boiskowym estetą, ale..."

Kamil Glik we Francji niezmiennie cieszy się wielkim uznaniem. Reprezentant Polski znalazł się w najlepszych jedenastkach roku 2017 wybieranych zarówno przez dziennikarzy "L'Equipe" jak i czytelników jednej z największych sportowych gazet na świecie.

Wyróżnienie to spore. Swoje typy na jedenastkę roku Ligue 1 oddało bowiem 230 tys. kibiców. Fani we Francji w ogóle byli pod wrażeniem defensywy Monaco, bo wśród czwórki najlepszych obrońców znalazło się aż trzech jej piłkarzy (Djibril Sidibe, Glik i Benjamin Mendy). Ten ostatni latem przeniósł się co prawda do Manchesteru City, ale za dokonania nad Sekwaną był wskazywany jako najlepszy lewy obrońca wśród ponad 50% głosujących na tę pozycję.

Glik, był natomiast w gronie piętnastu środkowych obrońców walczących o najlepszą „jedenastkę”. Wygrał rywalizację m.in. z  jego klubowym kolegą – Jemersonem oraz Thiago Silvą z PSG czy Dante z Nicei.

Numer 1 dziennikarzy

Wśród głosujących  dziennikarzy Glik zdobył najwięcej punktów ze wszystkich środkowych obrońców – 427. Konkurencję miał silną. Drugi w zestawieniu Marquinhos zebrał 4 głosy mniej. Patrząc na wszystkich defensorów we Francji nazwisko Glika było wśród żurnalistów  wymieniane najczęściej.

Nic dziwnego. W 2017 roku Polak brał udział przy 10 golach jego AS Monaco, z czego 5 strzelił sam, a przy 5 asystował. Żaden z obrońców nie ma lepszych statystyk. „Nie jest boiskowym estetą, ale jego twardość w grze sprawia, że to jeden z trudniejszych do przejścia piłkarzy w lidze” – komentują krótko dziennikarze gazety chwaląc też jego grę w powietrzu .

Glik w jedenastce roku znalazł się m.in. wśród gwiazd takich jak Neymar, Mbappe czy Cavani.

 Znakomite sezony

Rok 2017 był dla polskiego obrońcy znakomity. Glik zdobył mistrzostwo Francji z AS Monaco, które oznaczało także detronizację w Ligue 1 PSG, doszedł z drużyną do półfinału Ligi Mistrzów i miał znakomite statystyki indywidualne. Był dla ekipy z Księstwa swoistym handicapem. W całym sezonie 2016/17 zdobył dla klubu sześć bramek. W obecnym ma na koncie dwie. To co się nie zmienia to fakt, iż jest jednym z najważniejszych punktów swojej drużyny. Gra dużo. W poprzednim sezonie w klubie spędził na boisku około 4400 minut biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. W tym również trudno znaleźć zawodnika, który gra więcej, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę TOP 5 europejskich lig.

Glik w 2017 roku, raptem po sezonie gry w Monaco, dostał od działaczy klubu propozycję przedłużenia umowy. Skorzystał z tej opcji. Obecny kontrakt obowiązuje go do 2021 roku.

Zobacz wideo
Więcej o: