Zlatan Ibrahimović znów był nieobecny z powodu kontuzji. Wydawało się zatem, że paryżanie będą w niezłych tarapatach, gdy już w dziesiątej minucie gola strzelił Adamo Coulibaly.
W 28. min wyrównał Yohan Cabaye, sześć minut później kolejną bramkę dorzucił Maxwell.
Pierwsza czerwona kartka to właśnie rzut karny, który wykonywał Edinson Cavani. Z boiska wyleciał obrońca gości Jean-Philippe Gbamin.
Cavani podwyższył z "jedenastki" na 3:1... i zaczął czynić różne gesty, które sędzia najwyraźniej uznał za prowokowanie kibiców. Podszedł do Urugwajczyka i pokazał mu żółtą kartkę. Cavani nie chciał się na to zgodzić, prawdopodobnie pociągnął sędziego za rękę i wtedy arbiter pokazał mu czerwoną kartkę.
Niedługo później z boiska wyleciał jeszcze pomocnik Lens Jerome Le Moigne.
40 gwiazd przyszłej generacji futbolu wg "The Guardian". Jest Polak!