Po przyznaniu Bońkowi gwiazdy, duża część sympatyków klubu zaprotestowała, gdyż ich zdaniem Polak od momentu odejścia z Juve w 1985 roku, miał bardzo krytyczny stosunek do klubu. Po miesiącach protestów i petycji przesyłanych drogą mailową, władze "Starej Damy" postanowiły cofnąć odznaczenie dla Bońka.
Klub zapyta teraz w sondażu swoich fanów, komu chcą przyznać gwiazdę po polskim napastniku. Wśród pięćdziesięciu kandydatów jest także Boniek, jednak on sam nie jest już zainteresowany tym odznaczeniem.
Piłkarz, który po odejściu z Juve bronił barw AS Romy, przyznał wcześniej że jego zdaniem zasłużył on na takie wyróżnienie. - Podobno wykazałem zbyt małą wdzięczność, ale wobec kogo? Zawsze dawałem z siebie wszystko na boisku, gdy grałem w Juve. Nigdy się nie oszczędzałem - powiedział Boniek.
- Prezydent Andrea Agnelli przesłał mi list, w którym pytał mnie, czy chcę być jedną z gwiazd na nowym stadionie, a ja byłem tym zaszczycony - zdradził były napastnik. - To nie jest jednak tak, że każdy kto kiedykolwiek grał dla Juventusu, powinien być także fanem Juventusu.
- Ciekawym jest jednak zmierzenie się z różnymi opiniami na ten temat. Wiem, co zrobiłem dla Juve, a jeśli kibice nie chcą mnie w "Galerii Sław" na nowym stadionie, to powiem im tylko tyle: Nie możecie wymazać historii - zakończył Boniek.
Rafael Benitez wyrzucony z Interu Mediolan ?