Jeszcze kilka lat temu Szymon Żurkowski uchodził za wielki talent i jawił się jako nadzieja reprezentacji Polski. Niestety dziś jego kariera znalazła się na poważnym zakręcie, a jeśli wierzyć włoskim mediom, wkrótce może napotkać na kolejny problem. Były zawodnik Górnika Zabrze być może będzie musiał szukać sobie nowego klubu i nie będzie miał po co wracać do Spezii, z której był wypożyczony do Empoli.
Według informacji włoskiego Il Secolo XIX przygoda Szymona Żurkowskiego w Spezii wkrótce może dobiec końca, a klub może nawet nie zabrać go na przedsezonowy obóz. Wszystko przez jego problemy zdrowotne i wysokie wynagrodzenie. Media informują, że Żurkowski zarabia 1,5 miliona euro rocznie.
Kariera Żurkowskiego została wyhamowana przez kontuzje. W zakończonym sezonie Serie A zaliczył tylko 101 minut. Wystąpił w pięciu meczach - po raz ostatni w lutym, gdy zagrał 18 minut w przegranym 0:5 meczu z Atalantą Bergamo.
Drugi pobyt Żurkowskiego w Empoli - wcześniej do tego klubu wypożyczała go Fiorentina - nie był więc udany. Kontrakt pomocnika ze Spezią obowiązuje do czerwca 2026 roku.
Szymon Żurkowski we wrześniu skończy 28 lat. Jest siedmiokrotnym reprezentantem Polski, ale po raz ostatni w narodowych barwach zagrał w listopadzie 2022 roku. Zanotował 90 minut w towarzyskim meczu przeciwko Chile. Pojechał na mistrzostwa świata do Kataru, ale nie zaliczył na nich ani jednej minuty.