To byłby absolutny hit! FC Barcelona dostała ofertę od gwiazdy

Mimo że FC Barcelona w tym sezonie świetnie spisuje się w ofensywie, to potrzebuje w tej formacji wzmocnień. Według włoskich mediów, do hiszpańskiego klubu znów odezwali się agencji jednej z największych gwiazd Serie A.

Nie ma wątpliwości, że Chwicza Kwaracchelia to jeden z najlepszych skrzydłowych świata. 23-letni zawodnik jest gwiazdą nie tylko Napoli, ale również całej Serie A. W tym sezonie zagrał w 14 spotkaniach, zdobył pięć goli i miał dwie asysty. Reprezentant Gruzji jest na liście życzeń najlepszych klubów świata.

Zobacz wideo "To nie brzmi głupio". Zieliński odpowiada dziennikarzom

Chwicza Kwaracchelia chce grać w FC Barcelonie

Chwicza Kwaracchelia jest też wysoko na liście życzeń FC Barcelony. Hiszpański klub szuka lewoskrzydłowego, bo na tej pozycji obecnie gra nominalny prawoskrzydłowy - Raphinha, a jego zmiennicy: Ansu Fati i Ferran Torres są chimeryczni i narzekają na problemy zdrowotne. Tydzień temu włoskie media informowały, że trwają rozmowy między władzami FC Barcelony i Napoli.

Teraz Włosi są niemal przekonanie, że przyszłość Gruzina nie jest we Włoszech. Władze Napoli nie osiągnęły porozumienia z menedżerem piłkarza, by przedłużyć kontrakt, który wygasa w czerwcu 2027 roku. Według "La Gazzetta dello Sport" klub jest zdeterminowany, by sprzedać piłkarza i chętnie wysłuchałby atrakcyjnych ofert.

Włosi dodają, że agenci piłkarza już skontaktowali się z FC Barceloną, aby ponownie ponegocjować w sprawie kwoty transferu (po raz pierwszy rozmowy były w październiku ubiegłego roku).

"Na razie Barcelona nie wykonała żadnego ruchu, chociaż jasne jest, że piłkarz chce z nią podpisać umowę. Różnice między stronami wciąż są spore, a Hiszpanie obawiają się otwarcia negocjacji, bo wiedzą, że Aurelio de Laurentiis [właściciel Napoli - red.] jest nieprzewidywalny i twardy negocjator. Barcelona na razie nie zamierza płacić 80 milionów euro. I to mimo faktu, że to piłkarz, który zdaniem otoczenia Barcelony może pasować do projektu klubu. Piłkarz musi podjąć wysiłek i naciskać na transfer, by doszło do pomyślnego zakończenia" - czytamy.

FC Barcelona jest liderem La Ligi - w 13 spotkaniach ma 33 punkty, sześć więcej od wicelidera i obrońcy trofeum - Realu Madryt, który ma jeden mecz zaległy (na wyjeździe z Valencią).

W sobotę (godz. 21) drużyna Hansiego Flicka zmierzy się na wyjeździe z Celtą Vigo. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tego spotkania na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: