Karol Linetty trafił do Włoch w 2016 roku, kiedy przeniósł się z Lecha Poznań do Sampdorii. W 2020 roku został piłkarzem Torino, w którym występuje do dziś. Początki jego przygody w tym klubie nie były najlepsze, ale odkąd zespół przejął Ivan Jurić, Polak stopniowo zaczął sobie radzić coraz lepiej, aż w końcu stał się kluczową postacią w drużynie. Regularnie był też chwalony przez włoskie media.
Przed trwającym sezonem w Torino zmienił się trener. Ivana Juricia zastąpił Paolo Vanoli. Nie zmieniła się jednak rola Linettego, który nadal jest bardzo ważną postacią w turyńskim zespole. Do tej pory zagrał w każdym ligowym meczu i nigdy nie został nawet zmieniony. Szerzej na temat dyspozycji Polaka napisał portal Toro News, który wyjaśnił, dlaczego pomocnik jest tak ważny w układance nowego szkoleniowca.
"Linetty ma fundamentalne znaczenie dla Vanolego" - czytamy w tytule. "Jest uważany za lidera pod względem taktyki. Właśnie dlatego Vanoli nie może zrezygnować z niego w środku pola. Polak potrafi zagwarantować jakość" - czytamy dalej. Włosi wyjaśnili, że przede wszystkim Linetty odciąża od zadań defensywnych Ivana Ilicia i Samuele Ricciego.
Następnie przedstawili statystyki z ostatniego meczu Torino z Venezią (1:0). Linetty miał 48 udanych podań, 74 kontakty z piłką i pięć udanych dalekich podań. "Jednak najbardziej uderzającą statystyką jest 16 stoczonych pojedynków. Oznacza to, że Linetty nie tylko kieruje grą, ale również broni, pełniąc funkcje tamy. Wszystko to sprawia, że Ilić i Ricci mają zawsze kryte plecy" - podsumowali dziennikarze.
Mimo świetnej gry w klubie Linetty nie może liczyć na miejsce w reprezentacji Polski. Ostatni raz w kadrze zagrał niemal równo rok temu, bo dokładnie 10 września w starciu z Albanią w eliminacjach mistrzostw Europy. Łącznie w narodowych barwach wystąpił w 47 meczach.
Kolejną okazję do gry Linetty będzie miał w niedzielę 15 września, Tego dnia Torino zmierzy się z Lecce. Drużyna Polaka po trzech kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów.