Reprezentacja Włoch ma za sobą bardzo nieudane mistrzostwa Europy. Drużyna prowadzona przez Luciano Spallettiego zdobyła cztery punkty i ledwo wyszła z grupy (wygrana 2:1 z Albanią, remis 1:1 z Chorwacją i porażka 0:1 z Hiszpanią). Udział w rozgrywkach zakończyła już na 1/8 finału, gdzie przegrała 0:2 ze Szwajcarią.
Fabio Cannavaro brutalnie podsumował stan włoskiej piłki
Jednym z głównych problemów włoskiej kadry jest niewielka liczba utalentowanych młodych zawodników. Ponadto ani jeden zawodnik z tego kraju nie został nominowany do Złotej Piłki. Na temat problemów włoskiej piłki wypowiedział się były piłkarz i mistrz świata z 2006 roku Fabio Cannavaro. I nie gryzł się w język.
- Spodziewałem się tego po takich mistrzostwach Europy (braku Włochów w Złotej Piłce - przyp. red.). Przestańmy już się łudzić. Od lat nie zdajemy sobie sprawy z kryzysu, który nas dotyka. Po prostu musimy wrócić do robienia tego, co zapewniło nam zwycięstwo. Czyli praca nad młodzieżą. Niektórzy nie wiedzą, jak biegać. Niektórzy zawodnicy z Serie A przyjmują piłkę w trzech ruchach - powiedział w rozmowie z "La Gazzetta dello Sport".
Cannavaro wskazał również jedynego piłkarza Serie A, który poradziłby sobie na najwyższym poziomie. I nie miał na myśli żadnego Włocha. - Lautaro jest wielkim skarbem Interu. Zdobył mistrzostwo kraju i Copa America. Nigdy nie zawodzi, nawet w drużynie narodowej zawsze robi różnicę. Zdobywa bramki, poświęca się, ale przede wszystkim jest głodny gry. Mam nadzieję, że Inter i Serie A nigdy go nie stracą. Kiedy zadajesz sobie pytanie, który z nas grałby dla Realu czy City, mówisz Lautaro - dodał.
Po zakończeniu kariery Fabio Cannavaro został trenerem. Do tej pory prowadził między innymi Guangzhou Evergrande, reprezentację Chin, Benevento oraz Udinese. Łączony był też z posadą selekcjonera reprezentacji Polski. Od czerwca tego roku jest bezrobotny i zdradził swoje plany na przyszłość. - Miałem oferty z Nigerii, z irańskich klubów, ale do grudnia chcę poczekać na propozycje z Włoch lub przynajmniej Europy - zakończył.
