Arkadiusz Milik jest piłkarzem Juventusu od 2022 roku. W bieżącym sezonie nie może być zadowolony ze swojej sytuacji. Do tej pory rozegrał 28 meczów i strzelił tylko sześć goli, a na boisku pojawiał się głównie z ławki rezerwowych. Ponadto w połowie marca doznał kontuzji i nadal nie wrócił do gry.
Kolejne problemy Milika. Juventus zainteresowany napastnikiem
Na tym problemy Polaka się nie kończą. Okazuje się, że Juventus szuka nowego napastnika. Jak informuje Matteo Moretto, klub jest zainteresowany ściągnięciem rewelacji tego sezonu Serie A Alberta Gudmundssona, który na co dzień występuje w Genoi.
"W ciągu ostatnich kilku dni Juventus kontaktował się z Genoą w sprawie Alberta Gudmundssona. Islandzki piłkarz jest bardzo ceniony przez Cristiano Giuntolego (dyrektor sportowy Juventusu - przyp. red.). W przypadku transakcji pomiędzy klubami uwzględniane będą dodatki w celu obniżenia ostatecznej ceny" - napisał na Twitterze.
Albert Gudmundsson występuje w Genoi od stycznia 2022 roku. W bieżącym sezonie jest bardzo dobrej dyspozycji. Do tej pory rozegrał łącznie 32 mecze, w których strzelił 15 goli. Włoskie media donoszą również, że transferem napastnika zainteresowany jest też Inter Mediolan.
Wydaje się zatem, że odejście Milika latem jest już przesądzone. Niedawno Calciomercato przekazało, że Juventus wycenił go na zaledwie 4,2 mln euro. Reprezentant Polski mógłby zatem zostać sprzedany taniej niż były pomocnik Legii Ernest Muci, który przeniósł się do Besiktasu za 10 mln euro.
Milik wrócił już do treningów z zespołem i zdaniem mediów ma być gotowy na najbliższe spotkanie Juventusu, które odbędzie się w piątek. Tego dnia zmierzy się z Cagliari. Ekipa Massimiliano Allegriego po 32 kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli Serie A z dorobkiem 63 punktów.
