Przyszłość Piotra Zielińskiego nie jest jeszcze przesądzona, choć coraz bardziej wydaje się, że jego dni w Napoli są policzone. Przedłużające się negocjacje w sprawie nowego kontraktu od dawna stoją w martwym punkcie. Włoska prasa od jakiegoś czasu rozpisuje się, że po wygaśnięciu dotychczasowej omowy, czyli w lipcu tego roku pomocnik trafi do Interu Mediolan. Teraz pojawił się mocny argument za tym, że taki scenariusz się zrealizuje.
Jak poinformował dziennikarz Relevo i SOS Fanta, Matteo Moretto, Napoli jest już o krok od ściągnięcia w trwającym oknie transferowym innego pomocnika. - Bardzo blisko porozumienia pomiędzy Napoli i Udinese w sprawie Lazara Samardzicia. Ostatnie rozmowy między stronami wypadły bardzo pozytywnie i ostateczna zgoda może zapaść w najbliższy weekend. Chodzi o pełne prawa do zawodnika - napisał na platformie społecznościowej X.
O zainteresowaniu aktualnego mistrza Włoch Samardziciem wiadomo było już wcześniej. To właśnie Serb wymieniany był w gronie potencjalnych następców na wypadek odejścia reprezentanta Polski. W obecnym sezonie Serie A zagrał 17 razy, strzelił dwa gole i miał dwie asysty. Jego kontrakt z Udinese obowiązuje do końca czerwca 2026 r. Portal Transfermarkt.de wycenia jego wartość na 20 mln euro.
Ruch Napoli wydaje się logiczny z jeszcze jednego powodu. Zespół prowadzony przez Waltera Mazzarriego właśnie stracił innego zawodnika, występującego na podobnej pozycji. Chodzi o Eljifa Elmasa, który 1 stycznia za 24 mln euro trafił do RB Lipsk.
W obecnym sezonie Serie A Napoli nie radzi już sobie tak rewelacyjnie jak w zeszłym. Zajmuje dopiero ósme miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów. Z kolei Inter Mediolan, do którego potencjalnie miałby trafić Zieliński, przewodzi stawce z 45 punktami na koncie. O dwa punkty wyprzedza drugi Juventus i o dziewięć trzeci AC Milan.