• Link został skopiowany

Kolejny klub zainteresowany Zielińskim. Jednego Polaka już mają

Piotr Zieliński ma ważny kontrakt z Napoli do końca czerwca przyszłego roku, a od 1 stycznia będzie mógł negocjować z dowolnym klubem. Wciąż nie wiadomo, czy Polak przedłuży kontrakt z obecnym mistrzem Włoch. To zatem otwiera pole do medialnych spekulacji, gdzie Zieliński głównie jest łączony z Interem Mediolan oraz Juventusem. Teraz okazuje się, że do tej listy dołącza kolejny włoski klub, który ma już w składzie jednego Polaka.
*Mecz pilki noznej Czechy - Polska w Pradze
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Zbliżają się kluczowe tygodnie i miesiące dla przyszłości Piotra Zielińskiego. Jego umowa z Napoli wygasa z końcem tego sezonu i na razie nie wiadomo, czy ostatecznie zostanie przedłużona. Obecnie Zieliński inkasuje 4-4,5 mln euro za sezon, a na bazie nowego kontraktu musiałby zgodzić się na obniżkę pensji do około 3 mln euro. Nie należy wykluczać, że Polak zdecyduje się na podjęcie nowego wyzwania w karierze, ale np. w innym klubie we Włoszech. Na Półwyspie Apenińskim Zieliński nie może narzekać na brak zainteresowania.

Zobacz wideo Listkiewicz dostał kontrę. Jaśniej się nie da. "Tragedia ludzka i groby"

Kolejny chętny do sprowadzenia Zielińskiego. Może zagrać z innym Polakiem

Portal calciomercato.com podaje, że kolejny włoski klub jest zainteresowany Zielińskim. Po Juventusie i Interze Mediolan do wyścigu dołączyła AS Roma. Klub ze stolicy Włoch obserwuje sytuację Polaka już od kilku tygodni. Właściciele Romy są gotowi zaoferować Zielińskiemu pensję na poziomie trzech mln euro, czyli taką ofertę, jaką miałby zaakceptować na bazie nowego kontraktu z Napoli. Zieliński chce grać w zespole, który występuje w Lidze Mistrzów, więc przy braku tych rozgrywek Romie może nie pomóc nawet obecność Jose Mourinho.

Mauro Meluso, dyrektor sportowy Napoli zauważył w jednym z wywiadów, że żaden klub nie może teraz dogadać się z Zielińskim, bo jest to niezgodne z przepisami. - Nie ma czego komentować, uważam, że to fake news i nie sądzę, że coś jest na rzeczy. Dyskutowaliśmy z Zielińskim od dłuższego czasu i Piotr wyraził chęć pozostania, oczywiście pod warunkiem osiągnięcia porozumienia pod kątem ekonomicznym. Jestem o to spokojny - przekazał Meluso. Warto jednak dodać, że od 1 stycznia 2024 roku Zieliński może rozmawiać z każdym klubem o potencjalnym kontrakcie.

W kontekście Juventusu mówi się, że atutem w tych negocjacjach może być Cristiano Giuntoli, obecny dyrektor sportowy Juve, który dawniej pracował w Napoli i ściągał Zielińskiego pod Wezuwiusz latem 2016 roku. Portal tuttojuve.com dodaje, że w transferze Zielińskiego do Turynu mogą pomóc Arkadiusz Milik i Wojciech Szczęsny, czyli obecni gracze Juventusu. W przypadku plotek o Interze we włoskich mediach możemy przeczytać, że Inter oferuje Zielińskiemu 4-4,5 mln euro rocznie plus bonusy, natomiast agenci Polaka mieliby otrzymać prowizję w wysokości 5-6 mln euro.

Warto dodać, że gdyby Zieliński wybrał ofertę Romy, to zagrałby w jednym zespole z Nicolą Zalewskim. Obecnie Roma zajmuje czwarte miejsce z 24 punktami i traci 12 do prowadzącego Juventusu.

Więcej o: