Trener Juventusu totalnie zaskoczył ws. Milika

To nie jest dobry czas Arkadiusza Milika. Napastnik reprezentacji Polski ma za sobą fatalne zgrupowanie kadry, podczas którego nie zdobył żadnej bramki, mimo że Biało-Czerwoni grali przeciwko Wyspom Owczym i Mołdawii. Po powrocie do Włoch zagrał z AC Milan i choć Juventus wygrał 1:0, to Milik znów był krytykowany przez media. Z ich oceną nie zgadza się Massimiliano Allegri, który chwali zawodnika.

Arkadiusz Milik dostał dużą szansę od Michała Probierza, ale kompletnie jej nie wykorzystał. Napastnik był jednym z najbardziej krytykowanych graczy reprezentacji Polski. Nasz serwis wystawił mu za mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawii oceny 1+ oraz 2+. Niektórzy mają już dość. Radosław Kałużny zastanawia się nad przyszłością tego gracza w kadrze.

Zobacz wideo Co za słowa Piotra Zielińskiego! "Spełnienie dziecięcych marzeń"

Słaby mecz Milika? Trener Juventusu go docenia

Po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Milik dostał szansę od Massimiliano Allegriego w pierwszym składzie Juventusu w meczu z AC Milan. Taka sytuacja w tym sezonie zdarzyła się dopiero drugi raz. Zazwyczaj napastnik jest rezerwowym, który wchodzi jedynie na końcówki spotkań. Wcześniej w wyjściowej jedenastce wystąpił tylko w spotkaniu z Lecce, w którym zresztą zdobył bramkę.

W starciu z Milanem Milik gola nie zdobył, a włoskie media nie oceniły tego występu zbyt dobrze. Dostał w nich przeciętne oceny, a "Tuttomercato" choć doceniło jego pracę na boisku, to stwierdziło, że "zmienilibyśmy jego, a nie Keana". Milik zszedł z boiska 22 minuty później niż Włoch.

Z takimi ocenami na pewno nie zgadza się Massimiliano Allegri. Szkoleniowiec Juventusu chwilę po zakończeniu spotkania bardzo chwalił napastnika reprezentacji Polski.

- Jestem zadowolony z nich obu (Vlahovicia i Chiesy przyp.red.), a także z Milika i Keana, którzy rozegrali świetny mecz - stwierdził.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że skoro Allegri jest tak zadowolony z gry Arkadiusza Milika, to da mu szansę od pierwszej minuty również w najbliższej kolejce, w meczu z Hellasem Werona. Jeżeli Milik ma grać w reprezentacji Polski, to dobrze, żeby regularnie występował w klubie. Do tej pory w ośmiu meczach zebrał zaledwie 263 minuty. W tym czasie zdobył dwie bramki i zanotował jedną asystę. 

Więcej o: