Foch gwiazdora Napoli nabiera na sile. Wyraźny gest. W sytuacji uczestniczył Zieliński

Sytuacja w Napoli staje się coraz bardziej napięta. W środę rano kroki prawne przeciwko klubowi zapowiedziała jego gwiazda - Victor Osimhen - który poczuł się mocno dotknięty materiałami wideo, jakie pojawiły się na TikToku Napoli. Sporo wskazuje na to, że Nigeryjczyk obraził się nie tylko na administratorów klubowych kont w mediach społecznościowych. Świadczyć może o tym jego zachowanie sprzed zbiórki na środowy mecz z Udinese. W sytuacji uczestniczył Piotr Zieliński.

W Napoli wrze po tym, jak w mediach społecznościowych klubu pojawiły się materiały, obrażające Victora Osimhena. Oba widea zostały opublikowane na TikToku, gdzie już wcześniej Napoli zdarzało się żartować z własnych zawodników.

Zobacz wideo W takim składzie powinna grać reprezentacja Polski Michała Probierza

W przypadku Nigeryjczyka najpierw pojawiło się wideo, w którym zawodnika nazwano kokosem. To wywołało oburzenie dużej części kibiców. Nic dziwnego, bo Włosi mają duży problem z rasizmem. Wideo zostało usunięte, ale na tym szyderka się nie skończyła.

Osoby odpowiedzialne za media społecznościowe włoskiego klubu kilka dni później opublikowały kolejne wideo. Tym razem wyśmiewało ono napastnika za niestrzelenie rzutu karnego w meczu z Bologną (0:0). Po tym poście Osimhen obraził się na Napoli.

Nigeryjczyk usunął z mediów społecznościowych wszystkie posty związane z Napoli i cofnął polubienia dla klubowych kont. Piłkarz zapowiedział też podjęcie kroków prawnych. "To, co wydarzyło się na oficjalnym profilu Napoli na TikToku jest nieakceptowalne. To poważny fakt, który powoduje duże straty wizerunkowe dla piłkarza" - napisał na Twitterze agent Osimhena, Roberto Calenda.

Osimhen zignorował Zielińskiego

Atmosfera w Napoli jest zła, co najlepiej udowodniło wideo sprzed zbiórki drużyny przed środowym meczem z Udinese. Widać na nim, jak do hotelu przyjechał Osimhen, który mimo nerwowej sytuacji znalazł się w kadrze meczowej.

Nigeryjczyk postanowił jednak mocno zamanifestować swoje niezadowolenie. Wchodząc do hotelu Osimhen przywitał się jedynie z menedżerem drużyny - Giuseppe Santoro - olewając kolegów siedzących na schodach przed budynkiem.

Jednym z nich był wyciągający do Nigeryjczyka rękę Diego Demme, a drugim Piotr Zieliński. Osimhen nawet jednak nie spojrzał w ich stronę i od razu wszedł do hotelu. Mecz Napoli - Udinese w środę o 20:45.

Osimhen trafił do Napoli z Lille w lipcu 2020 r. Włosi zapłacili za Nigeryjczyka 70 mln euro plus 10 mln euro w bonusach. Do tej pory napastnik rozegrał w klubie 107 meczów, w których strzelił 62 gole i miał 15 asyst. Chociaż obecny sezon Osimhen zaczął od strzelenia trzech goli, to ostatnią bramkę zdobył miesiąc temu. Nigeryjczyk ma za sobą serię czterech meczów bez trafienia.

Więcej o: