Ronaldo sobie przypomniał. Żąda od byłego klubu ogromnych pieniędzy

Cristiano Ronaldo chce odzyskać od Juventusu wynagrodzenie, które zostało zamrożone w trakcie pandemii COVID-19 - informuje "La Gazzetta dello Sport". Mowa o kwocie blisko 20 milionów euro netto.

W 2020 roku światowy sport został sparaliżowany przez pandemie COVID-19. Rozgrywki piłkarskie zostały zawieszone w marcu, a wznowione dopiero w czerwcu. I to przy pustych, co spowodowało gigantyczne straty dla klubów, które były zmuszone obniżyć wynagrodzenie swoim pracownikom.

Zobacz wideo Brutalna prawda o Fernando Santosie. Śmiech na sali

Ronaldo sobie przypomniał. Żąda 20 mln euro od byłego klubu

Tak też było w Juventusie, który pierwotnie zdecydował się na solidarne cięcie całej drużyny oraz pierwszego trenera, którym wówczas był Maurizio Sarri. Aczkolwiek to nie wystarczyło. Drugie obniżenie pensji było już indywidualne i konsultowane z poszczególnymi zawodnikami. Jednym z nich był Cristiano Ronaldo.

Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", Portugalczyk postanowił teraz drogą prawną odzyskać zaległe wynagrodzenie. Włoski dziennik donosi, że chodzi o kwotę blisko 20 milionów euro netto. Piłkarzem, który wcześniej zdecydował się na taki krok był Paulo Dybala. Argentyńczyk o polskich korzeniach odzyskał trzy miliony euro. 

Cristiano Ronaldo w barwach Juventusu grał w latach 2018-2021, po czym przeniósł się do Manchesteru United. W 134 meczach zdobył 101 bramek i zanotował 22 asysty. Z ekipą Bianconeri wygrał dwa tytuły mistrza Włoch oraz krajowy puchar. Od stycznia tego roku gra w saudyjskim Al-Nassr. 

To nie jedyne problemy, które spadły na Juventus w ostatnim czasie ze strony byłego piłkarza. Swoje racje drogą sądową zamierza udowodnić Leonardo Bonucci. 36-latek stał się problemem dla klubu i za wszelką cenę próbowano się go pozbyć. Stoper został odsunięty od pierwszego zespołu i nie trenował razem z nim w trakcie letnich przygotowań. Poza tym odmówiono mu dostępu do siłowni, basenu i restauracji oraz innej niezbędnej pomocy. - Powództwo polegać będzie na żądaniu naprawienia szkody wynikającej z rzekomego braku odpowiednich warunków szkolenia i przygotowania Bonucciego, narażającego go na szkodę zawodową i wizerunkową - wyjaśnił włoski dziennikarz Gianluco Di Marzio

Więcej o: