Napoli zbroi się przed kolejnym sezonem Serie A, w którym wystąpi jako obrońca tytułu. Przez długi czas wydawało się, że zespół opuści w tym okienku transferowym pomocnik reprezentacji Polski, Piotr Zieliński. Klub przygotował się na taką ewentualność i upatrzył sobie następcę w postaci Gabriego Veigi. Choć coraz więcej znaków wskazuje, że Polak zostanie w Neapolu na dłużej, to transfer 21-letniego Hiszpana również ma zostać dopięty.
Zieliński zostaje w Napoli, ale następca i tak nadchodzi. Klub zakończył negocjacje
Według "Sport Mediaset" właściciel Napoli Aurelio De Laurentiis właśnie doszedł po porozumienia z dotychczasową drużyną Veigi - Celtą Vigo. Piłkarz miał zapisaną w kontrakcie kwotę odstępnego w wysokości 40 mln euro. Włosi nie chcieli jednak płacić tak dużo. Ostatecznie mieli wynegocjować pewną obniżkę i operację uda się zamknąć w 36 mln euro, wliczając w to wszelkiego rodzaju bonusy. Klub z Galicji miał w zamian zagwarantować sobie 10 proc. zysków od kolejnego transferu.
Młodziutki Veiga wydaje się graczem bardzo perspektywicznym. Tylko w zeszłym sezonie wystąpił w 36 meczach LaLiga, w których zdobył 11 bramek i miał cztery asysty. Do tego dołożył grę w reprezentacji Hiszpanii do lat 21 na tegorocznych mistrzostwach Europy, skąd przywiózł srebrny medal. W sumie w hiszpańskiej młodzieżówce rozegrał dziewięć spotkań.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
W Napoli powinien odgrywać podobną rolę na boisku co Piotr Zieliński. Wszystko wskazuje na to, że na razie zostanie jego konkurentem. Zdaniem Gianluki di Marzio Polak odrzucił propozycję z Arabii Saudyjskiej i już niedługo podejmie rozmowy z władzami klubu w sprawie nowego kontraktu. Przygoda 29-latka z Napoli może więc potrwać nieco dłużej (obecna umowa wygasa bowiem w czerwcu przyszłego roku). Veiga może stać się zatem jego następcą w nieco odleglejszej przyszłości.
Nowy sezon Serie A Napoli rozpocznie już w najbliższą sobotę, 19 sierpnia o godz. 18.30. Piłkarzy mistrza Włoch czeka wyjazd na mecz z Frosinone.
