Miniony sezon w Serie B był tylko częściowo udany dla Przemysława Szymińskiego. Choć 29-latek rozegrał 16 spotkań i zdobył jednego gola, a także pełnił funkcję kapitana zespołu, to pod koniec rozgrywek był wykluczony z gry z powodu kontuzji. Mimo że Frosinone wywalczyło awans do Serie A, to wiele wskazuje na to, że Polak w niej nie zagra, o czym od jakiegoś czasu piszą włoskie media.
W poniedziałek portal tuttofrosinone.com przekazał, że Szymińskim interesują się dwa polskie kluby. Chodzi o Pogoń Szczecin, która wciąż ma szansę na fazę grupową Ligi Konferencji Europy oraz o... pierwszoligową Lechię Gdańsk. "Szczególnie zdeterminowany do sprowadzenia zawodnika ma być gdański klub" - czytamy.
Przejście do Gdańska wcale nie zdziwiłoby kibiców i ludzi związanych z Lechią. W tym okienku transferowym nowy właściciel Paolo Urfer potwierdził, że potrafi ściągać dobrych zawodników. Przypomnijmy, że Lechia sprowadziła m.in. Luisa Fernandeza. Ponadto po piątkowym meczu z Wisłą Płock trener Szymon Grabowski przekazał dziennikarzom, że na dniach może do Lechii trafić środkowy obrońca, którego sprowadzenie byłoby bombą.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Udało nam się potwierdzić informacje włoskich mediów u osób związanych z Lechią. Szymiński wzbudza spore zainteresowanie Biało-Zielonych. Jego sprowadzenie może nie być proste choćby ze względu na konkurencję z Pogonią. Portowcy także widzieliby u siebie tego zawodnika, a ich gra w pucharach może przekonać 29-latka, aby podpisać umowę właśnie w Szczecinie. Decyzja ma zapaść do końca tygodnia.
Poważne zainteresowanie Szymińskim wzbudza także beniaminek Serie B Catanzaro, o czym kilka dni temu informowała "La Gazetta dello Sport". Niewykluczone, że zawodnik zdecyduje się zostać we Włoszech. Zwłaszcza że ma bardzo duże doświadczenie w Serie B - rozegrał w niej 131 spotkań.