Wojciech Szczęsny gra w Juventusie od lipca 2017 roku. Wówczas przeniósł się do Turynu z Arsenalu. W bieżącym sezonie jest bardzo ważnym zawodnikiem drużyny i rozegrał łącznie 39 meczów, w których zachował 18 czystych kont. Ostatnio wiele mówiło się na temat jego rychłego odejścia z klubu.
Niedawno "La Gazzetta dello Sport" informowała, że kilku piłkarzy Juventusu krytykowało metody trenera Massimiliano Allegriego. Oczekiwali, że drużyna będzie grała bardziej ofensywnie. Wśród nich był również Szczęsny. Polak otwarcie skrytykował również postawę zespołu po meczu z Sevillą (1:2) w półfinale Ligi Europy. W związku z tym wydawało się, że po sezonie opuści Juventus. Zupełnie innego zdania jest Romeo Agresti. Zdaniem dziennikarza bramkarz przedłużył kontrakt z klubem do 2025 roku. Włoch dodał, że zarobki Polaka nie ulegną zmianie.
Włoskie media w ostatnim czasie podawały już także konkretny klub, do którego miałby przenieść się Szczęsny. Portal Calciomercato.com doniósł, że będzie nim Chelsea, ponieważ działacze chcą zwiększyć konkurencję w bramce. Obecnie w tym zespole na pozycji bramkarza występują Kepa Arrizabalaga i Edouard Mendy. Jak się ostatecznie okazuje, Polak prawdopodobnie nie zmieni klubu.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Juventus w tym sezonie zmaga się z wieloma problemami. Drużyna odpadła z Ligi Mistrzów i przegrała także z Sevillą w półfinale Ligi Europy. We Włoszech z kolei po krajowy tytuł sięgnęło Napoli, a Puchar Włoch wygrał Inter Mediolan. Oznacza to, że Juventus zakończy sezon bez żadnego trofeum na koncie. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w tabeli. Ekipie z Turynu karnie odjęto 10 punktów za oszustwa finansowe, przez co drużyna spadła na siódme miejsce. Po porażce 0:1 z Milanem w ubiegły weekend straciła też już szanse na awans do Ligi Mistrzów.