W styczniu 2023 roku Juventus otrzymał karę odjęcia 15 punktów w trwającym sezonie Serie A. Turyński klub złożył odwołanie do wyroku. Wówczas Kara została zawieszona, do czasu aż nie rozpatrzy jej Federalny Sąd Apelacyjny. Punkty zostały przywrócone, a podopieczni Massimiliano Allegriego wskoczyli na pozycję wicelidera.
W poniedziałek według decyzji wspomnianego organu "Bianconeri" zostali uznani za winnych sztucznego zawyżania opłat transferowych w celu zwiększenia zysków kapitałowych. W ten sposób sugerowali, że działają na znacznie większych aktywach klubowych, niż posiadali w rzeczywistości. Drużyna Wojciecha Szczęsnego oraz Arkadiusza Milika została ostatecznie ukarana odjęciem dziesięciu punktów w ligowej tabeli!
To całkowicie przewraca sytuację w Serie A, gdyż Juventus z drugiego miejsca spadnie na siódme, lecz wciąż będzie miał szansę zagrać w Lidze Mistrzów - o ile UEFA nie podejmie decyzji o wykluczenie klubu z rozgrywek. Ewentualne sankcje od Europejskiej Federacji Piłkarskiej wciąż pozostają niewiadomą.
Po wyroku sądu Juventus ma na swoim koncie 59 punktów. W ich zasięgu wciąż jest Milan, który w tym wypadku wskoczy na czwarte miejsce - ostatnie dające grę w Champions League - do którego tracą pięć punktów. Podopieczni Allegriego mają w dodatku do rozegrania jedno spotkanie więcej. W poniedziałek o godz. 20:45 zmierzą się na wyjeździe z Empoli. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki.
Poza konsekwencjami sportowymi w postaci odjęcia punktów drużynie, członkom zarządu Juventusu grozi osobista odpowiedzialność karna. Według informacji "La Gazzetta dello Sport", Giuseppe Chine, prokurator generalny Włoskiego Związku Piłki Nożnej, poinformował klub o kontynuacji dochodzenia w sprawie nieprawidłowości finansowych. Prokurator oskarża członków zarządu Juventusu (m.in. Andreę Agnelliego, Pavla Nedveda czy Fabio Paraticiego) o złamanie czwartego punktu sportowego kodeksu karnego. Mówi on o tym, że "każda osoba, która prowadzi działalność o charakterze m.in. decyzyjnym czy organizacyjnym, jest zobowiązana do stosowania się do zasad lojalności, prawidłowości i uczciwości we wszelkich sprawach związanych z działalnością sportową". Już w czerwcu ma ruszyć proces w tej sprawie.