Gorzkie słowa o brylancie reprezentacji Polski. Nie tak miało być. "Poziom spadł"

- Jego poziom w porównaniu do zeszłego roku spadł. Wydaje się mniej zdecydowany w fazie ofensywnej i ma więcej problemów, jeśli chodzi o obronę - powiedział Filippo Biafora o Nicoli Zalewskim w rozmowie z WP SportoweFakty. Dziennikarz "Il Tempo" wskazał powody słabej formy Polaka.

W zeszłym sezonie Nicola Zalewski stał się podstawowym zawodnikiem AS Romy. Jose Mourinho szybko przekonał się do młodego Polaka i regularnie na niego stawiał. W efekcie rozegrał łącznie 24 mecze, w których zaliczył dwie asysty. Z rzymskim zespołem sięgnął po Ligę Konferencji Europy i wydawało się, że będzie spisywał się coraz lepiej. 

Zobacz wideo Specjalny występ dla Lewandowskich! Bawili się i śpiewali pod sceną

Dziennikarz wskazuje powody słabej gry Nicoli Zalewskiego

Niestety w bieżącym sezonie Zalewski nie jest w wysokiej formie. Nadal regularnie gra w pierwszym zespole, ale włoskie media często go krytykują. "Był nieśmiały w ofensywie i niezdarny w defensywie." - czytamy w "La Gazzetta dello Sport" po meczu AS Romy z Juventusem (1:0). Polak ma już na koncie 39 meczów w trwających rozgrywkach, ale strzelił tylko jednego gola i zaliczył tyle samo asyst. Powody jego słabej dyspozycji przedstawił dziennikarz "Il Tempo" Filippo Biafora w rozmowie z WP SportoweFakty

- Pozostaje podstawowym zawodnikiem, choć wraz z powrotem Spinazzolli często był przesuwany na prawy bok. Jego poziom w porównaniu do zeszłego roku spadł. Wydaje się mniej zdecydowany w fazie ofensywnej i ma więcej problemów, jeśli chodzi o obronę. Gdy brakuje Spinazzolli i ponownie gra na lewej stronie, jego poziom zdecydowanie wzrasta. Myślę, że jego idealną rolą jest skrzydło w 4-2-3-1 lub ewentualnie 4-3-3. Jednak Roma gra inną formacją, a zawodnicy muszą umieć się przystosować - powiedział. I zaznaczył, że mimo słabszej formy AS Roma nie myśli o sprzedaży Polaka. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

AS Roma wciąż liczy się w walce o Ligę Mistrzów. Po 31 meczach zajmuje piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 56 punktów. Tyle samo punktów ma znajdujący się na czwartej pozycji Milan, z którym ekipa Mourinho zmierzy się w trwającej kolejce. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 18:00. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA