Napoli gra w tym sezonie genialnie. Piłkarze Luciano Spalettiego są liderem Serie A i już tylko katastrofa mogłaby im przeszkodzić w zdobyciu trofeum. Awansowali również do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w którym zmierzą się z AC Milanem. Świetny sezon to duża zasługa duetu napastników, który od kilku miesięcy wzbudza niemałe zakłopotanie w defensywie rywali. Victor Osimhen i Chwicza Kwaracchelia nie zwalniają tempa, przez co stali się obiektem zainteresowań największych europejskich potęg.
Jak doniósł w poniedziałkowy poranek dziennik "Reppublica" trwają zaawansowane rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu Chwiczy Kwaracchelii. Gruzin ma ważny kontrakt do końca czerwca 2027 roku, ale już teraz ma on zostać prolongowany. Wedle nowego porozumienia będzie on zarabiał 2,4 miliona euro rocznie i zwiąże się nim do 2028 roku. Jest to dwukrotnie większa kwota niż ta, którą inkasuje teraz.
Od kilku miesięcy piłkarz znajdował się w centrum zainteresowania Realu Madryt. Florentino Perez miał nawet przygotować konkretną ofertę, opiewającą na 150 milionów euro. Nie wiadomo, czy klub zrezygnuje z transferu w związku z podpisaniem przez niego nowego kontraktu. Do niedawna jeszcze wydawało się, że 22-latek zdecyduje się na przejście do Realu, zwłaszcza że jest przecież jego kibicem. - Jego ojciec Badri i ja jesteśmy fanami FC Barcelony, ale "Kwara" kocha Madryt - powiedział w rozmowie z GeoTeam agent piłkarza Mamuka Jugheli.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
W 23 meczach ligi włoskiej Gruzin zdobył 12 bramek i zanotował 10 asyst. Zaliczył zatem tzw. double-double (co najmniej 10 asyst i 10 goli) w debiutanckim sezonie w jednej z TOP 5 lig Europy. Jego Napoli wyprzedza w tabeli drugie Lazio o aż 19 punktów.