Juventus przed 27. kolejką Serie A zajmował dopiero siódme miejsce w lidze. Wszystko przez karę odjęcia 15 ligowych punktów za niezgodności w zeznaniach finansowych. Z kolei Inter Mediolan walczył o wicemistrzostwo Włoch, szczególnie że po wygranych derbach Rzymu, wyprzedziło go Lazio. Pomimo kilku miejsc różnicy w tabeli spotkanie zapowiadało się niezwykle ciekawie.
Piłkarze obu zespołów jednak nie rozpieszczali kibiców zgromadzonych na stadionie San Siro w Mediolanie i przed telewizorami. Pierwsza połowa było wyjątkowo statyczna, a żadna ze stron nie zamierzała wrzucać wyższego biegu. Świadczą o tym zaledwie trzy celne strzały, które padły do przerwy. Wystarczyło to jednak, by Juventus wyszedł na prowadzenie. Adrien Rabiot minimalnie pomógł sobie ręką, ale arbiter pozwolił grać dalej i posłał piłkę na lewe skrzydło. Tam futbolówka trafiła do Filipa Kosticia, który płaskim strzałem pokonał Andre Onanę.
Do przerwy więcej w zasadzie się nie działo. Druga połowa pod względem emocji nie była specjalnie lepsza od pierwszej. Przez pierwszy kwadrans gospodarze starali się wyrównać, ale z każdą minutą tracili impet. Ostatnie pół godziny gry przebiegało pod dyktando Juventusu, który nie próbował forsować gry, gdyż ten wynik w zupełności mu odpowiadał. Parę razy fani mogli oglądać zrywy Federico Chiesy i Filipa Kosticia, ale to było w zasadzie tyle. W 97. minucie po czerwonej kartce otrzymali jeszcze Danilo D' Ambrosio i Leandro Paredes.
Polskich kibiców przede wszystkim może cieszyć kolejne czyste konto Wojciecha Szczęsnego. Polak zagrał 19. mecz w tym sezonie Serie A i 12 z nich kończył bez puszczonej bramki. W tym sezonie Serie A bramkarz przepuścił tylko 16. strzałów przeciwników, co jest świetnym wynikiem. Po meczu portal Sofascore ocenił go najwyżej spośród wszystkich graczy na boisku (nota 7,7). Z kolei Whoscored.com, uznał, że lepszy od niego był tylko strzelec gola Filip Kostić (7,8).
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Juventus dzięki tej wygranej zajmuje nadal siódme miejsce w lidze z dorobkiem 41 punktów. Tuż nad nimi jest Atalanta, która ma o cztery punkty więcej. Inter Mediolan spadł z kolei na trzecie miejsce (50 punktów). Juventus w następnej kolejce podejmie Hellas Werona, a Mediolańczycy Fiorentinę.
Inter Mediolan - Juventus 0:1.
Bramki: Filip Kostić (23').