"Skromny" w przypadku występu Zielińskiego to nie była zaleta [OCENY]

Napoli pokonało w sobotę Atalantę Bergamo 2:0 w 26. kolejce Serie A. Gole dla gospodarzy strzelili Chwicza Kwaracchelia oraz Amir Rrahmani. Drużyna Luciano Spallettiego wykonała kolejny krok w drodze po mistrzostwo Włoch.

65 minut w sobotnim meczu rozegrał Piotr Zieliński. W miejsce reprezentanta Polski wszedł Tanguy Ndombele. Włoskie media zgodnie oceniły występ naszego pomocnika, jednak różnie go zinterpretowały. Część dziennikarzy Zielińskiego ganiła, a część broniła. Wszystkie noty wystawiane były w 10-stopniowej skali.

"Starał się współpracować ze skrzydłowymi, do których posyłał prostopadłe piłki, ale nie zawsze mu to wychodziło" - czytamy na portalu calcionapoli24.it, który ocenił Zielińskiego na 6. Była to najniższa nota w zespole, równie nisko oceniony został tylko Mathias Olivera.

"Miewał żywsze momenty, ale przez większość meczu ciężko łączył pomoc z atakiem" - dodał portal calcionapoli1926.it. Ten wystawił Zielińskiemu ocenę 6,5. Niżej oceniony został tylko Olivera. "W akcjach ofensywnych często znajdował Kwaracchelię. Kilka razy znalazł się w polu karnym, tworzył zagrożenie" - to z kolei opinia włoskiego Eurosportu, który też przyznał Zielińskiemu notę 6,5. Niżej ocenieni zostali Olivera i Anre Zambo Anguissa.

Włosi ocenili Zielińskiego

"Niezły występ w meczu, gdzie życie utrudniał mu Marten de Roon. Między dobre zagrania wkradło się jednak kilka błędów" - napisali dziennikarze portalu calciomercato.it, którzy przyznali Zielińskiemu ocenę 6,5. Surowsi byli dziennikarze włoskiego Sky Sport, którzy ocenili Polaka na 6, czyli najniżej w zespole. 

Taką samą notę przyznał mu portal sport.virgilio.it."Zszedł po godzinie gry. Skromny występ, bez wielu dobrych zagrań w ofensywie" - czytamy w uzasadnieniu. To oczywiście najniższa ocena w zespole, a takie same otrzymali też Olivera, Anguissa, Giovanni Di Lorenzo oraz Victor Osimhen.

"Szóstki" przyznali Zielińskiemu też dziennikarze "Corriere della Sera" oraz corriereazzurro.it. "Dobre zagrania przeplatał ze złymi. W ważnym meczu nie pokazał się z najlepszej strony" - napisali pierwsi. "Występ podobny do Anguissy. W pierwszej połowie wyglądał na rozkojarzonego, po przerwie znalazł dla siebie więcej miejsca" - dodali drudzy.

Dzięki wygranej Napoli do 18 punktów zwiększyło przewagę nad drugim w tabeli Interem Mediolan, który w piątek przegrał 1:2 ze Spezią. Klub z Neapolu jest o krok od trzeciego w historii mistrzostwa Włoch i pierwszego od 1990 r.