Włoska prasa bezlitosna. "Juve sięgnęło dna". Ale Szczęsnego oszczędzają

"To już totalna katastrofa. Monza wygrywa z Juve i wyprzedza ich w tabeli. Juve sięgnęło dna" - tak włoskie media opisują porażkę Juventusu z Monzą (0:2), która znacznie oddala ich od awansu do czołowej czwórki Serie A. Mimo dwóch puszczonych bramek Wojciech Szczęsny nie był przesadnie krytykowany przez dziennikarzy.

Juventus zmaga się ze sporymi problemami niemal od początku 2023 roku. Zespół prowadzony przez Massimiliano Allegriego przegrał 1:5 z Napoli, a potem został ukarany odjęciem piętnastu punktów z powodu zatajenia prawdziwej wysokości strat spółki i nieścisłości w klubowych finansach. Juventus zdołał awansować do ćwierćfinału Pucharu Włoch, ale szanse na miejsce w czołowej czwórce znacznie spadły. Sytuację jeszcze bardziej pogorszyła porażka 0:2 z Monzą po golach Patricka Ciurrii i Dany'ego Moty.

Zobacz wideo PZPN poszedł na całość. "Wybór z najwyższej półki"

Włoska prasa bezlitosna po porażce Juventusu. "Nie mogą się podnieść. Sięgnęli dna"

Włoska prasa nie przeszła obojętnie wobec drugiej porażki Juventusu z Monzą w tym sezonie Serie A. Dziennikarze mocno skrytykowali występ podopiecznych Massimiliano Allegriego. "To już totalna katastrofa. Monza wygrywa z Juve i wyprzedza ich w tabeli. Podobnie jak na początku sezonu Juventus został zmuszony do podniesienia białej flagi. To porażka pełna krwi" - pisze "La Gazzetta dello Sport" w pomeczowej relacji. "Juve nie może się podnieść, Monza jest dla nich bestią. Nie wiedzieli, jak reagować. Nie mogą znaleźć sposobu na to, by się podnieść" - twierdzi tuttomercatoweb.com.

Włoscy dziennikarze odnotowali uraz Arkadiusza Milika, który może się okazać dodatkowym problemem dla Juventusu. "Juve sięgnęło dna. Nadzieja pozostała w Pucharze Włoch. Juventus grał zbyt statycznie, a mecz z Monzą był katastrofą z każdego punktu widzenia. Fatalna niedziela" - pisze dziennik "Tuttosport". "Ciurria i Mota podpisali wyrok na Juventusie. Pogba został na ławce, Milik wypadł przez uraz. Juve absolutnie się rozsypało" - uważa "La Repubblica". "Monza zadrwiła z Allegriego" - twierdzi "Sport Mediaset".

Włosi oszczędzili Szczęsnego po porażce Juventusu. Nie miał winy przy golach rywali

Mimo zawstydzającej porażki Juventusu włoskie media oszczędziły Wojciecha Szczęsnego. Zdaniem tamtejszych dziennikarzy Polak nie popełnił większego błędu przy bramkach Monzy i nie można go za nie przesadnie winić. Włosi zwracają uwagę na błąd Szczęsnego przy nieuznanym golu Gianluki Caprariego. "Szczęsny odkupił wszystkie swoje winy, broniąc strzał Andrei Petagni w końcówce" - napisała "La Repubblica".

Po porażce z Monzą Juventus spadł na 13. miejsce w tabeli ligi włoskiej i został wyprzedzony przez beniaminka z Lombardii. Teraz zespół prowadzony przez Massimiliano Allegriego ma 23 punkty po 20 meczach i traci 15 punktów do miejsca gwarantującego grę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Warto dodać, że Juventus ma 11 punktów przewagi nad strefą spadkową.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.