Nowy lider wyścigu o Żurkowskiego. Włoski klub gotowy spełnić oczekiwania Fiorentiny

Szymon Żurkowski jest coraz bliżej zmiany klubu. Jeszcze do niedawna faworytem wyścigu o Polaka była Salernitana, ale nowe informacje w sprawie przekazał Gianluca Di Marzio. Zdaniem dziennikarza to Spezia ma teraz największe szanse na zakontraktowanie pomocnika. Działacze tego klubu są gotowi zapłacić nawet pięć milionów euro.

W poprzednim sezonie Szymon Żurkowski znakomicie radził sobie na wypożyczeniu w Empoli i był jednym z największych odkryć Serie A. Tylko że po powrocie do Fiorentiny jego kariera mocno wyhamowała. W rundzie jesiennej rozegrał zaledwie 78 minut. Pojawiły się nawet doniesienia, że już zimą Polak zmieni klub. - Transfer Szymona Żurkowskiego to jedyna rzecz, której jestem pewien. Nie ma żadnej przyszłości w klubie - powiedział Andrea Giannattasio, dziennikarz "Corriere dello Sport".

Żurkowski blisko zmiany klubu. Spezia faworytem wyścigu

Po 25-latka ustawiła się już kolejka chętnych. Zainteresowane usługami piłkarza są Salernitana, Empoli i Spezia. Jeszcze kilka dni temu wskazywano, że na czele wyścigu znajduje się pierwszy klub. Salernitana kontaktowała się już z Fiorentiną i złożyła nawet pierwszą ofertę - 4,5 mln euro. Póki co, nie osiągnięto porozumienia. 

Teraz nowe informacje w sprawie przekazał Gianluca Di Marzio. Okazuje się, że doszło do zwrotu akcji i najbliżej zakontraktowania Polaka jest Spezia. Włoski klub jest gotowy przystać na żądania finansowe Fiorentiny. Obecny pracodawca Żurkowskiego wycenił go na pięć milionów euro. Zdaniem dziennikarza Salernitana i Empoli mogą mieć problem z wygospodarowaniem takiej kwoty. W kiepskiej sytuacji znajduje się w szczególności druga z drużyn. "Relacje między dwoma toskańskimi klubami ochłodziły się z powodu zbyt wygórowanych oczekiwań finansowych Fiorentiny" - czytamy. 

To już druga próba ściągnięcia pomocnika przez Spezię. Włosi starali się pozyskać Polaka latem 2022 roku. Wówczas Fiorentina przerwała rozmowy, a negocjacje zakończyły się fiaskiem. Jak przekonują zagraniczne media, tym razem sprawa może mieć jednak szczęśliwe zakończenie. 

Żurkowski wystąpił w zaledwie czterech spotkaniach w tym sezonie, w których nie udało mu się zdobyć bramki, ale zaliczył jedną asystę. Pojechał również na mistrzostwa świata w Katarze, ale ani razu nie wszedł na boisko. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Po 15. kolejkach Serie A Fiorentina znajduje się dokładnie w połowie stawki, na 10. miejscu i do tej pory uzbierała 19 punktów. Z kolei Spezia zajmuje 17. lokatę z dorobkiem 13 punktów. Ma bezpieczną, sześciopunktową przewagę nad strefą spadkową. Rozgrywki Serie A zostaną wznowione już w środę 4 stycznia. 

Więcej o: