W poniedziałek odbyło się nadzwyczajne zgromadzenie władz klubu. Wiadomość o rezygnacji zarządu podał na Twitterze znany dziennikarz Fabrizio Romano. Natomiast włoski dziennik "La Gazzetta dello Sport" informuje, iż powodem dymisji jest śledztwo w sprawie "plusvalenzy". Dotyczy ona zysków kapitałowych oraz fałszywej księgowości klubu. Między innymi chodzi o osławioną transakcję Juvetusu z FC Barceloną, gdy oba kluby wymieniły się zawodnikami - Arthurem Melo oraz Miralemem Pjaniciem - w której transfer Brazylijczyka został zaksięgowany na 72 miliony euro a Bośniak 60 milionów euro.
To koniec pewnej długiej ery, gdyż Agnelli prezesem klubu był od maja 2010 roku. W tym czasie Juventus odzyskał po dziewięciu latach tytuł mistrzów Włoch i wygrał go potem przez następne dziewięć lat z rzędu, co jest rekordem w historii rozgrywek. Do tego dorzucił pięć pucharów krajowych. W Europie "Stara Dama" dwukrotnie grała w finale Ligi Mistrzów.
Korzenie rodu Agnellich w Juventusie sięgają stu lat. Połączyła ich osoba Edoardo Agnellego, syna Giovannego, założyciela koncernu samochodowego "FIAT", który został długoletnim sponsorem klubu. Jego potomkowie Gianni oraz Umberto Agnelli sprawowali władze w klubie w następnych dekadach. Ten ostatni był prezydentem klubu w latach 1955-1962 oraz ojcem Andreiego, który podał się do dymisji.
Natomiast Pavel Nedved posadę wiceprezesa objął w październiku 2015 roku. Czech wcześniej był członkiem prezydium klubu, a w latach 2001-2009 jego piłkarzem. Będąc zawodnikiem "Bianconerich" otrzymał Złotą Piłkę w 2003 roku.
Według informacji Romeo Agrestiego, włoskiego dziennikarza, wraz z Agnellim i Nedvedem rezygnacje złożył również Maurizio Arrivabene - prezes zarządu - który jednak na razie zostanie w klubie i będzie zarządzał nim w okresie przejściowym.
Ostatnie lata dla Juventusu były zdecydowanie gorsze od złotego okresu z początku kadencji Andrei Agnellego. Klub będąc na szczycie zakontraktował Cristiano Ronaldo, który miał pomóc wygrać upragnioną Ligę Mistrzów. "Stara Dama" ostatni raz wygra te rozgrywki w 1996 roku. Od tego czasu władze zaczęły się gubić. Zasłużonego trenera Massimiliano Allegriego zmienili na Maurizio Sarriego, którego następnie zastąpił były legendarny piłkarz Andrea Pirlo. Od lata 2021 roku szkoleniowcem Juventusu po raz kolejny został Allegri. Na władze klubu w ostatnim czasie olbrzymia krytyka spadła nie tylko z powodu coraz gorszych wyników sportowych, ale również przez chęć Andrei Agnellego dołączenia do Superligi.