Zieliński zagrał tak, że Włosi biją brawo. 'Świetny". Skorupski też dostał

"Przez długi czas trzymał przy życiu Bolognę, broniąc strzały Osimhena i Lozano" - czytamy po meczu Napoli z Bologną w "La Gazzetta dello Sport", gdzie Łukasz Skorupski otrzymał najwyższą notę w zespole. Włoskie media oceniły także występ Piotra Zielińskiego.

W niedzielę o 18:00 Napoli podejmowało na własnym stadionie Bolognę w 10. kolejce Serie A. Zdecydowanym faworytem tego meczu była drużyna z południa Włoch, która ostatecznie z problemami pokonała ekipę gości 3:2 po golach Juana Jesusa, Hirvinga Lozano i Victora Osimhena. Na listę strzelców w Bologni wpisali się Joshua Zirkzee i Musa Barrow. 

Zobacz wideo To będzie napędzać w Wiśle kolejne problemy. Zmiana trenera nie wystarczy

Włosi ocenili grę Łukasza Skorupskiego i Piotra Zielińskiego

Od pierwszych minut w drużynie Napoli wystąpił Piotr Zieliński. Włoskie media po meczu oceniły grę pomocnika. "Świetny występ Polaka. Popisał się świetnymi zagraniami w środku pola. W końcówce meczu trafił w poprzeczkę" - czytamy we włoskim Eurosporcie, gdzie Zieliński otrzymał ocenę 7. "W drugiej połowie zaprezentował się lepiej niż w pierwszej. Świetnie dogadywał się z Kwaracchelią, a pod koniec meczu był bliski gola." - napisali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport", wystawiając mu notę 6.5. Taką samą ocenę Zieliński otrzymał także od CalcioNapoli oraz Corriere della Sera. 

Nieco gorzej występ Polaka ocenił portal Calciomercato.com. "Nie zagrał tak porywająco, jak zwykle, ale pod koniec meczu miał szansę na nokautującego gola. Piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki" - argumentują dziennikarze, wystawiając mu notę 6. 

W spotkaniu wystąpił także Łukasz Skorupski. "Przez długi czas trzymał przy życiu Bolognę, broniąc strzały Osimhena i Lozano. Był blisko obronienia strzału Nigeryjczyka, ale piłka po jego rękach wpadła do siatki." - czytamy w "La Gazzetta dello Sport", gdzie bramkarz otrzymał notę 6.5. Była to najwyższa ocena w ekipie Bolonii. Równie wysoko ocenił Polaka Eurosport. "Obronił to, co mógł" - napisano. 

"To prawda, że wpuścił trzy bramki, ale nie popełnił żadnego błędu. Ponadto popisał się świetną interwencją przy strzale Lozano z końcówki meczu" - czytamy na portalu BolognaToday, gdzie otrzymał ocenę 6. Taką samą notę Polakowi wystawiła "La Repubblica". "Nie mógł nic zrobić przy straconych bramkach, a jego interwencje podtrzymywały nadzieje Bolonii na korzystny wynik w tym meczu." - argumentują dziennikarze. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Napoli po dziesięciu kolejkach jest liderem tabeli z 26 punktami na koncie. W następnej serii spotkań zmierzy się z Romą. Bologna z kolei zajmuje dopiero 17. miejsce i do tej pory uzbierała siedem punktów. W przyszłej kolejce zagra z Lecce

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.