Włamanie do domu Angela Di Marii. Trzeci raz w ciągu roku

Angel Di Maria znów stał się celem włamywaczy. Jak informują włoskie media, bandyci wtargnęli na posesję Argentyńczyka. Na szczęście przejeżdżający obok posiadłości patrol policji spłoszył włamywaczy. To już trzeci napad na dom 34-letniego pomocnika.

Angel Di Maria jest częstym celem włamywaczy. Na początku 2015 roku argentyński pomocnik został napadnięty we własnym domu w Manchesterze. Bandyci wtargnęli do posiadłości w momencie, kiedy piłkarz wraz z bliskimi jadł posiłek. Na szczęście włamywaczy przestraszył alarm. Sześć lat później do podobnej sytuacji doszło, kiedy Di Maria był zawodnikiem PSG. 34-latek oraz jego rodzina byli poza domem. Bandyci wykorzystali ten fakt i wtargnęli do rezydencji, a następnie zabrali z niej cenne kosztowności, m.in. biżuterię oraz zegarki. Szkody wyceniono na ponad 500 tysięcy euro. Ale to nie koniec. Włamywacze nie odpuszczają i ponownie atakują Di Marię.

Zobacz wideo To już patologia. Trybuny toną w małpkach

Di Maria znów pada ofiarą włamywaczy. Tym razem spłoszyła ich policja

O całym zdarzeniu poinformowali dziennikarze La Repubblica. Argentyńczyk znów stał się celem bandytów. 6 października w godzinach wieczornych na jego posesję w Turynie wtargnęli włamywacze. W chwili napadu Di Maria przebywał w mieszkaniu.

Na szczęście bandytom nie udało się dostać do środka. Chwilę wcześniej obok rezydencji piłkarza przejeżdżał patrol policji. Służby zauważyły włamywaczy i ruszyły do akcji. Bandyci rozpoczęli ucieczkę.  Jak donoszą zagraniczne media, jeden z nich został schwytany przez policję. Świadkowie zdarzenia informują także o strzałach, które było słychać w trakcie pościgu. Nie ma jednak żadnych wiadomości na temat tego, czy ktoś został ranny podczas akcji mundurowych. Tym razem Di Marii udało się uniknąć konfrontacji z włamywaczami. 

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Pomocnik Juventusu nie jest pierwszą ofiarą bandytów w świecie futbolu. Ostatnio do tego typu incydentów dochodzi bardzo często. Złodzieje atakują szczególnie piłkarzy mieszkających w Wielkiej Brytanii. W ostatnich tygodniach bandyci wdarli się do posiadłości Paula Pogby, Ashley Cole'a, Victora Lindelofa oraz Alexa Oxlade-Chamberlaina.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.