Juventus notuje niezbyt udany początek sezonu zarówno w Serie A, jak i w Lidze Mistrzów. Zespół prowadzony przez Massimiliano Allegriego przegrał oba mecze w europejskich pucharach (po 1:2 z PSG i Benfiką Lizbona), a po siedmiu kolejkach ligowych ma dziesięć punktów i traci siedem punktów do prowadzącego Napoli. Taka sytuacja sprawia, że pozycja Allegriego w Turynie nie jest tak pewna, jak jeszcze kilka miesięcy temu.
Włoski dziennik "Tuttosport" opublikował listę siedmiu trenerów, których Juventus może brać pod uwagę w przypadku, gdyby zdecydował się na rozstanie z Massimiliano Allegrim. W tym gronie znalazł się Thomas Tuchel, Paolo Montero, Mauricio Pochettino, Zinedine Zidane, Didier Deschamps, Roberto Mancini oraz Paulo Sousa. Do atutów byłego selekcjonera reprezentacji Polski, zdaniem włoskich dziennikarzy, należy wieloletnia znajomość z Andreą Agnellim, prezesem Juventusu.
"Dyrektorzy Juventusu uważnie śledzili jego karierę trenerską. Sousa przyleciałby do Turynu z CV splamionym dwoma rozwiązanymi kontraktami i zwolnieniem z Flamengo w ciągu niespełna trzech lat" - czytamy. Poza Sousą największym zaskoczeniem na tej liście jest Paolo Montero, który obecnie prowadzi drużynę Juventusu do lat 19. "Jego angaż mógłby być związany z prawdziwą sytuacją kryzysową w klubie. Zarząd nie bierze go pod uwagę pod kątem długoterminowym" - pisze "Tuttosport".
Paulo Sousa spędził kilka lat w lidze włoskiej jako piłkarz, grając najpierw dla Juventusu (1994-1996), a potem w barwach Interu Mediolan (1998-2000) oraz Parmy (wypożyczenie w 2000 roku). Sousa prowadził Fiorentinę w latach 2015-2017, notując dwa awanse do fazy grupowej Ligi Europy.