Polscy piłkarze są bardzo cenieni na włoskich boiskach. Można tylko wymieniać nazwiska kolejnych reprezentantów Polski, którzy rywalizują w Serie A i Serie B. Arkadiusz Milik, Wojciech Szczęsny, Bartłomiej Drągowski, Jakub Kiwior, Arkadiusz Reca, Kamil Glik, Bartosz Bereszyński czy Karol Linetty - to tylko kilka z tych nazwisk. Wiele wskazuje na to, że ich śladami pójdą młodsi koledzy z rocznika 2005.
Jak informuje włoski portal TuttoMercatoWeb.com, AC Milan jest bardzo bliski sprowadzenia "perełki" Górnika Zabrze, Dariusza Stalmacha. 16-letni zawodnik w niezłym stylu wszedł do ekstraklasy jeszcze w poprzednim sezonie i zdołał w niej już rozegrać 20 spotkań.
Po przyjściu trenera Bartoscha Gaula do Zabrza Stalmach na razie nie gra zbyt wiele. W nowym sezonie zaliczył w ekstraklasie trzy epizody, które w sumie trwały niespełna godzinę. W ostatnich dwóch meczach ligowych, z Legią Warszawa (2:2) i Jagiellonią Białystok (1:1), nie podniósł się z ławki rezerwowych, ale to nie zmienia faktu, że talent posiada spory, co widzą też skauci z Włoch.
16-latkiem z Zabrza miały się bardzo poważnie interesować AC Milan, Juventus i AS Roma, ale ostatecznie według włoskich mediów to klub z Mediolanu przechwyci utalentowanego pomocnika.
Jak dowiedział się Sport.pl, rzymski kierunek ma z kolei wybrać młody obrońca Jagiellonii Białystok - Miłosz Skowronek. 17-latek, który jeszcze nie zdążył zadebiutować w ekstraklasie, w tym tygodniu przebywał na testach w Lazio Rzym.
Młody stoper Jagi miał się zaprezentować na nich na tyle korzystnie, że rzymski klub rozpoczął rozmowy z Jagiellonią ws. transferu definitywnego. Wiele wskazuje na to, że jeśli determinacja rzymian, którzy widzieliby Skowronka u siebie, się potwierdzi również w negocjacjach z klubem z Białegostoku, finalizacja transferu 17-latka nie powinna być większym problemem.