Arkadiusz Milik doczekał się wielkiego transferu. Media: Dogadali się

Saga transferowa z udziałem Arkadiusza Milika dobiega końca. Polak w tym sezonie ma grać na zasadzie wypożyczenia w Juventusie - informuje Sky Sports.

Działacze Juventusu i Olympique Marsylii doszli do porozumienia w sprawie wypożyczenia Milika - informuje Sky Sports. Klub z Francji otrzyma 2 miliony euro za wypożyczenie. Będzie też obowiązywać opcja wykupu za 8 milionów euro. Teraz Włochom pozostało dogadać się z Polakiem ws. umowy. To powinno być formalnością. Mówi się, że Milik będzie zarabiał ok. 3,5 mln euro netto za sezon.

Zobacz wideo Najwyższy kontrakt w historii Rakowa. "To jest inwestycja" [Sport.pl LIVE]

Milik już kiedyś był przymierzany do Juventusu

Arkadiusz Milik zaledwie kilka tygodni temu został wykupiony przez Olympique Marsylia z Napoli za 8 milionów euro po okresie wypożyczenia. Wszystko wskazuje jednak na to, że lada moment Polak opuści francuski klub. Marsylia dokonała latem istotnych wzmocnień w ofensywie i Milik zwyczajnie nie jest już niezbędny. 

W kontekście transferu 28-latka wymieniano wiele klubów. Ostatnio powrócił jednak temat Juventusu, z którym piłkarz był łączony wiele razy, m.in. w 2020 roku. To właśnie za chęć dołączenia do "Starej Damy" został odsunięty od drużyny Napoli, a następnie oddany do Marsylii.

Teraz prezesi Juventus szukali napastnika, by wzmocnić konkurencję w linii ataku. Pewniakiem jest Dusan Vlahović. Serb nie ma jednak wartościowego zmiennika. W obu dotychczasowych spotkaniach Vlahović zagrał po 90 minut (wygrana 3:0 u siebie z Sassuolo i remis na wyjeździe z Sampdorią). Milik powinien się liczyć z tym, że w Turynie będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego.

Przypomnijmy, że kibice z Turynu nie są zadowoleni z transferu Milika. - Fani Juventusu są bardzo krytyczni wobec ściągnięcia Milika. Ja też nie uważam, że to dobry pomysł - mówił Sport.pl Mirko Di Natale, dziennikarz Tuttojuve.com, znający Juventus od podszewki.

Przez długi czas wydawało się, że do Juventusu nie trafi Milik, a Memphis Depay, który jest niechciany w FC Barcelonie. Reprezentant Holandii zgodził się rozwiązać umowę, ale zaznaczył, że chce od klubu otrzymać pięć milionów euro, które zapewnia mu zapis w kontrakcie. Barcelona nie chciała płacić całej kwoty, więc doszło do klinczu. A że do zamknięcia okienka transferowego zostało mniej niż dwa tygodnie, to Juventus zaczął się rozglądać za alternatywą dla 28-letniego Holendra.

Arkadiusz Milik w ubiegłym sezonie dla Marsylii zagrał w 37 spotkaniach. Zdobył 20 goli i miał dwie asysty. W tym sezonie wystąpił w dwóch meczach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.