Bartłomiej Drągowski zmienia klub. Transfer znajomych z Nowego Jorku

Jakub Seweryn
Bartłomiej Drągowski zostanie piłkarzem Spezii - dowiaduje się Sport.pl. W poniedziałek ustalono detale transferu reprezentanta Polski, za którego Fiorentina otrzyma trzy mln euro plus 50 proc. od kolejnego transferu. Drągowski podpisze trzyletni kontrakt, ale jeśli będzie miał udany sezon, to za rok będzie mógł odejść za lepsze pieniądze do innego klubu.

Mówiło się o transferze do Anglii lub Hiszpanii, ale Bartłomiej Drągowski ostatecznie zostaje we Włoszech. Choć bramkarzem reprezentacji Polski interesowały się angielskie kluby – Southampton i Bournemouth, to na przeszkodzie stanęły kwestie formalne dotyczące pozwolenia na pracę. O Polaka walczyli też działacze Espanyolu Barcelona, ale odstraszyły ich wymagania finansowe Fiorentiny, która za piłkarza chciała nawet osiem mln euro. Stanęło na transferze do innego włoskiego klubu - Spezii Calcio.

Zobacz wideo Koka, Dżem i kontrakt z Realem na 75 mln euro. Lewandowski jak "szedł, to biegł, bo nienawidzi chodzić"

Zadecydowały znajomości biznesowe

Dlaczego Spezii łatwiej o transfer Drągowskiego? Wszystko za sprawą znajomości właścicieli obu klubów. Choć właściciel Fiorentiny Rocco Commisso ma włoskie, a właściciel Spezii Robert Platek polskie korzenie, obaj wychowali się w Stanach Zjednoczonych, są Amerykanami, mieszkają w Nowym Jorku i dobrze się znają.

Właśnie dlatego temat przenosin Drągowskiego do Spezii pojawił się wcześniej, niż ktokolwiek ze Stadio Alberto Picco zdążył się skontaktować z Drągowskim i jego agentem. To nie będzie pierwsza transakcja na linii Spezia – Fiorentina, odkąd właścicielami klubów są Amerykanie. Latem 2021 r. Spezię na Fiorentinę zamienił aktualny trener Violi – Vincenzo Italiano, który przywrócił Fiorentinę do szerokiej czołówki Serie A, awansując z nią do Ligi Konferencji Europy.

Odskocznia na mundial i do lepszego klubu

Bartłomiej Drągowski, któremu pozostawał rok kontraktu z Fiorentiną, podpisze ze Spezią trzyletni kontrakt. Celem jest regularna gra, która ma pomóc utrzymać miejsce w kadrze na mundial w Katarze. W Spezii nie powinien mieć z tym problemów, tym bardziej że dotychczasowa "jedynka", Włoch Ivan Provedel (który w sezonie 2018/19 przegrał rywalizację z Drągowskim w Empoli), w poniedziałek przeniósł się do Lazio. Przez to Drągowski będzie rywalizował o miejsce w bramce z rezerwowym w minionym sezonie Holendrem Jeroenem Zoetem i młodziutkim Bośniakiem Petarem Zovko. W klubie wychowanek Jagiellonii Białystok spotka dwóch kolegów z reprezentacji – Arkadiusza Recę i Jakuba Kiwiora.

Przechodząc do Spezii Drągowski nie robi kroku do przodu w karierze, wszak podpisuje kontrakt z 16. drużyną ostatniego sezonu Serie A. Jak się jednak dowiadujemy, 24-letni bramkarz ma nadzieję, że krok w tył pozwoli mu za rok zrobić dwa kroki w odpowiednim kierunku i znów się znaleźć w kręgu zainteresowań takich klubów, jak Borussia Dortmund, Barcelona czy zespoły z Premier League. Odejść ze Spezii powinno być łatwiej niż z Fiorentiny. W jego umowie znajdzie się klauzula, która w razie dobrej oferty pozwoli mu odejść do lepszego klubu.

Dla polskiego bramkarza i jego nowego pracodawcy ma to być sytuacja "win – win": Drągowski dostaje szansę na odbudowanie pozycji i odskocznię do lepszego klubu, a Spezia bardzo solidnego bramkarza na najbliższy sezon i szansę na zarobek w przyszłości. Podobnie jak Fiorentina, z którą Drągowski się żegna.

Więcej o: