Tegoroczny sezon Serie A zmierza w decydującą fazę. AC Milan, Inter Mediolan, Napoli oraz Juventus są już pewne gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, natomiast wciąż nie jest jasne, kto zagra w Lidze Europy i Lidze Konferencji Europy. Obecnie Roma i Lazio mają tyle samo punktów (po 59) i zajmują odpowiednio piąte oraz szóste miejsce. W końcówce sezonu nie brakuje emocji, także pod kątem decyzji sędziowskich.
Lazio rywalizowało ze Spezią w 35. kolejce Serie A. Zespół prowadzony przez Maurizio Sarriego wygrał 4:3 dzięki trafieniu Francesco Acerbiego w 90. minucie. Jak się okazuje po powtórkach, defensor Lazio znajdował się na spalonym, a sędziowie w ogóle na to nie zareagowali. Luca Pairetto nie czekał na weryfikację wideo, co wywołało ogromne kontrowersje. - To, co się nie zmienia, to fakt, że 22 lata temu mogłeś wygrać mecz z bramką po spalonym i nadal możesz to robić - stwierdził Jose Mourinho.
Lazio postanowiło odpowiedzieć na słowa Jose Mourinho w oficjalnym komunikacie. "Fakt, że w 2022 roku trener innego zespołu podczas konferencji prasowych wspomina o innych klubach i domniemanych błędach sędziowskich, a jednocześnie dziennikarze zapominają o swojej roli i obowiązku bezstronności, pokazuje kilka rzeczy. Lazio w ich myślach jest bardziej inne niż ambitne i zagląda się do innych, aby odwrócić uwagę od swoich wyników" - czytamy.
"Lazio odrzuca krytykę ze strony nadawców i wierzy w wartości demonstrowane na boisku, a nie w studiach telewizyjnych. Lazio nigdy nie będzie niczyim alibi ani kozłem ofiarnym i będzie przedstawiać swoje racje w odpowiednich miejscach. Wybraliśmy milczenie z szacunku dla sędziów, którego inni nie okazali i nadal nie okazują" - dodaje klub, nawiązując do sytuacji z meczów z Milanem czy Romą. Lazio w ostatnich kolejkach sezonu Serie A zagra z Sampdorią (7.05), Juventusem (16.05) oraz Hellasem (22.05).