Piotr Zieliński? To koniec. "Za wszelką cenę chce odejść z Napoli"

Piotr Zieliński za wszelką cenę chce odejść z Napoli - twierdzą włoskie media, oceniając obecną sytuację pomocnika. Według nich reprezentant Polski nie radzi z nakładaną na niego presją i myśli o transferze do innego klubu.

Sytuacja Piotra Zielińskiego w SSC Napoli robi się coraz trudniejsza. Reprezentant Polski nie spełnia pokładanych w nim nadziei i choć nikt nie kwestionuje jego umiejętności technicznych, to zarzuca się mu brak cech przywódczych, które w klubie z Kampanii po odejściu Lorenzo Insigne będą bardzo cenione.

Zobacz wideo Borek: Lewandowski chyba dojrzał do tego, by zmienić otoczenie

Co dalej z Piotrem Zielińskim? "Chce odejść za wszelką cenę"

Nic więc dziwnego, że włoskie media sporo mówią o możliwym transferze Zielińskiego do innego klubu. Jak twierdzi dobrze zorientowany w kwestiach Napoli dziennikarz "Mediaset"  Raffaele Auriemma, także polski pomocnik myśli o opuszczeniu klubu: - Zieliński chce odejść za wszelką cenę. Nie wytrzymuje presji i niezależnie od jakości piłkarskiej może pożegnać się z klubem – ocenił dziennikarz, cytowany przez portal sportevai.it

Włoskie media zarzucają Zielińskiemu, że nie ma on odpowiedniego charakteru i nie potrafił na przykład odpowiednio zareagować, kiedy został umieszczony na ławce rezerwowych: - On jest fantastyczny technicznie, ale brak mu cech wojownika – dodał Auriemma. Wcześniej Zieliński ponoć miał również podpaść trenerowi Napoli Luciano Spallettiemu, co doprowadziło do sprzeczki. Reprezentant Polski w dwóch ostatnich spotkaniach rozegrał tylko 55 minut, a dyspozycja drużyny z Kampanii nie zachwycała. Zremisowali oni 1:1 z AS Roma oraz przegrali 2:3 z Empoli.

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zieliński łącznie w tym sezonie rozegrał 39 spotkań, podczas których zdobył siedem bramek i zaliczył pięć asyst. Według branżowego portalu Transfermarkt.de jego wartość wynosi obecnie 50 milionów euro i zapewne tyle oczekuje za niego także Napoli. Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że sytuację Polaka w klubie ma obserwować Bayern Monachium.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.