Sytuacja Bartłomieja Drągowskiego w Fiorentinie nie jest najlepsza w ostatnich tygodniach. Po dobrych dwóch sezonach Polak najpierw złapał kontuzję uda, a później popełnił kilka błędów i trener Vicenzo Italiano odsunął go od składu.
W ostatnich tygodniach pojawiało się zresztą sporo pogłosek na temat przyszłości Drągowskiego. Te podsyca fakt, że kontrakt Polaka z włoskim klubem obowiązuje do czerwca 2023 roku. Oznacza to, że przyszłe okno transferowe będzie ostatnim, w którym Fiorentina będzie mogła cokolwiek na nim zarobić.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl!
Kolejne informacje na ten temat podaje "La Nazione". Tamtejsi dziennikarze podają dwa kierunki dla Drągowskiego. Niewykluczone jest, że polski golkiper zostanie we Włoszech. Jego usługami rzekomo zainteresowane ma być Napoli. Drągowski tym samym dołączyłby do Piotra Zielińskiego. O miejsce w bramce rywalizowałby z Davidem Ospiną. Sprzedany miałby zostać za to Alex Meret, który gra w Napoli mało, a jego usługami są zainteresowane inne kluby.
Możliwy jest również transfer do innej ligi, a konkretnie do Bundesligi. Drągowskim ma być zainteresowana Borussia Dortmund. Tam pierwszym bramkarzem jest Gregor Kobel, a w rezerwie pozostają Roman Buerki i Marwin Hitz. Tutaj również najprawdopodobniej jeden z golkiperów odejdzie, żeby zrobić miejsce dla Drągowskiego. Jak donoszą włoskie media, Fiorentina oczekuje za swojego bramkarza około 11 milionów euro.
Bartłomiej Drągowski trafił do Fiorentiny w sezonie 2016/2017. W sezonie 2018/2019 przez pół roku występował w Empoli. W tym sezonie rozegrał siedem spotkań w Serie A. Po raz ostatni pojawił się na murawie 26 lutego w przegranym 1:2 meczu z Sassuolo. Przez cały swój pobyt w Fiorentinie Drągowski rozegrał 85 spotkań. Puścił 123 gole i 20 razy zachował czyste konto.