Krzysztof Piątek po dwóch latach spędzonych w stolicy Niemiec i zdobyciu dwunastu goli, postanowił wrócić do Serie A. Fiorentina wypożyczyła reprezentanta Polski na pół roku, gwarantując sobie przy tym możliwość wykupu po zakończeniu sezonu.
- Co chcę powiedzieć fanom? Że Pistolero wrócił i że nie mogę doczekać się, aby pokazać kibicom swoją chęć do gry. Naprawdę chcę udowodnić swoją wartość w klubie, który ma świetny projekt i gra ofensywny futbol - powiedział Piątek na swojej prezentacji w Fiorentinie.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Krzysztof Piątek wciąż musi jednak poczekać na debiut w tym klubie. 26-letni napastnik nie znalazł się bowiem w 22-osobowej kadrze drużyny na poniedziałkowy mecz Serie A (godz. 17, transmisja w Eleven Sports). Fiorentina na zakończenie 21. kolejki zagra na wyjeździe z Torino.
W kadrze Fiorentiny na pojedynek są za to inni napastnicy: Jose Callejon, Nicolaz Gonzalez, Aleksandr Kokorin i największa gwiazda, zdobywca w tym sezonie aż 16 bramek - Serb Dusan Vlahović.
Kiedy zatem Piątek może zostać szansę debiutu we Fiorentinie. W najbliższy czwartek jego zespół zagra na wyjeździe (godz. 18) w Pucharze Włoch z Napoli. Natomiast w poniedziałek, 17 stycznia (godz. 20.45) Fiorentina w Serie A podejmie były klub Krzysztofa Piątka - Genoę.
Fiorentina jest aktualnie szóstym zespołem Serie A, który na półmetku rozgrywek zdobył 32 punkty. Bramkarzem zespołu jest Bartłomiej Drągowski, a w latach 2015-17 zespół z Artemio Franchi prowadził były selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!