W niedzielę zakończyła się 18. kolejka Serie A. W najciekawszym spotkaniu tego dnia Fiorentina zremisowała na własnym stadionie z Sassuolo 2:2. Gospodarzom udało się wywalczyć remis pomimo tego, że w pierwszej połowie przegrywali już 0:2, a w drugiej stracili Cristiano Biraghiego, który otrzymał czerwoną kartkę.
Po raz kolejny w tym sezonie jednak na ratunek ruszył niesamowity Dusan Vlahović. Serb znów poniósł drużynę Vicenzo Italiano na własnych plecach i to on zdobył bramkę kontaktową na 1:2. Było to już jego 16 trafienie w tym sezonie Serie A i właśnie z takim dorobkiem bramkowym przewodzi klasyfikacji strzelców. Drugiego Ciro Immobile wyprzedza o trzy gole.
Bramka zdobyta przeciwko Sassuolo była jednak dla Vlahovicia przede wszystkim 33. ligowym trafieniem w całym 2021 roku, co oznacza, że Serb wyrównał rekord Cristiano Ronaldo. Portugalczyk mógł się pochwalić takim samym dorobkiem w 2020 roku, kiedy jeszcze grał w barwach Juventusu.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Vlahović wpisał się również na listę strzelców w każdym z sześciu ostatnich ligowych meczach z rzędu. Stoi więc przed ogromną szansą na dogonienie najlepszego pod tym względem w historii Fiorentiny Gabriela Batistuty, który w 1994 roku trafiał w 11. kolejkach z rzędu.
Fiorentina natomiast dzięki remisowi z Sassuolo wyprzedziła Juventus i mając 31 punktów, awansowała na 6. miejsce w tabeli Serie A dające możliwość gry w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W ostatniej tegorocznej kolejce podopieczni Vincenzo Italiano zmierzą się na wyjeździe z Veroną.